Powtórny pochówek zamordowanej w czasie wojny żydowskiej dziewczynki
access_time 2021-06-16 09:29:00W wtorek wieczorem na tarnowskim kirkucie odbył się pogrzeb jednej z przyjaciółek, zamordowanych w 1942 r. w Kołaczycach przez Teodora Drzyzgę, pochodzącego ze Śląska współpracownika gestapo w Jaśle. Rachela Pacher i Salomea Korzennik zostały pochowane we wspólnym grobie, na miejscu zbrodni. Obecnie jest to teren prywatnej posesji, a jej właściciel, który zakupił ziemię wraz z grobem, ogrodził płotem dostęp do mogiły i zabronił opieki nad miejscem pamięci. Po latach starań, udało się wpisać miejsce pochówku nastolatek do rejestru grobów wojennych. Prace ekshumacyjne trwały dwa dni. Udało się odnaleźć szczątki jednej z dziewcząt i zgodnie z decyzją rabina zostały one przewiezione do Tarnowa i pochowane.
Przygotowania do ceremonii ponownego pochówku trwały miesiąc. Pod okiem eksperta w sprawie pochówków, wykopano groby i postawiono macewy, które wykonane zostały z białego kamienia. Za ich przygotowanie odpowiadał Edward Haluch, artysta kamieniarz.
Prace poszukiwawczo-ekshumacyjne w Kołaczycach nadal trwają. Jeżeli druga z przyjaciółek zostanie odnaleziona, będzie pochowana obok tej, która spoczęła wczoraj w mogile na kirkucie.
Warto dodać, że jedną z ważnych zasad judaizmu jest nienaruszalność grobów. Ekshumacja możliwa jest tylko w konkretnych przypadkach - w celu przeniesienia szczątków do grobu w Ziemi Świętej, do grobu rodzinnego, z cmentarza nieżydowskiego na żydowski lub jeśli mogile zagraża niebezpieczeństwo związane np. z profanacją lub podmyciem przez wodę. Według Ingi Marczyńskiej, inicjatorki przedsięwzięcia taka sytuacja miała miejsce w Kołaczycach, dlatego Komisja Rabiniczna ds. Cmentarzy pod przewodnictwem Naczelnego Rabina Polski podjęła decyzję o przeniesieniu szczątków dziewcząt zamordowanych latem 1942 r. na teren cmentarza w Tarnowie.
Do inicjatorów tego przedsięwzięcia należą także fundacja olimpijczyka Dariusza Popieli „Ludzie, nie liczby” oraz Tarnowski Komitet Opieki nad Zabytkami Kultury Żydowskiej.
Fot. Tomasz Schenk