Na mocy umowy dwa największe ośrodki szkolące dzieci i młodzież w Tarnowie, będą pracować według wspólnego planu szkolenia nadzorowanego przez koordynatorów Unii Tarnów, z kolei klasy Zespołu Szkół Mistrzostwa Sportowego otworzą się na zawodników innych klubów. Wprowadzenie działania mają nie tylko wzmocnić tarnowskie środowisko piłkarskie, ale także doprowadzić pierwszą drużynę lidera do awansu na poziom centralny, natomiast pozostałych uczestników programu co najmniej na poziom makroregionalny.

- Cieszę się przede wszystkim z tego faktu, że w Tarnowie chcemy osiągnąć coś więcej niż mamy w tej chwili, ponieważ od wielu lat twa pewnego rodzaju zapaść piłkarska i nie mamy drużyny na poziomie zawodowym jeżeli chodzi o seniorów. Dlatego bardzo podobają mi się te działania Unii Tarnów, cieszę się, że jest wizja która powoduje to, że kiedyś w Tarnowie będziemy mogli cieszyć się ze szczebla centralnego i my jako klub z tego samego miasta podzielamy ich euforię, entuzjazm i chcemy również być częścią ich planu i wizji, a tak naprawdę wizji dla mieszkańców Tarnowa – powiedział po podpisaniu umowy Artur Koza, prezes UKS Westovia Tarnów.

Wstępne zainteresowanie udziałem w przedsięwzięciu wyraziły także pozostałe tarnowskie kluby. Zdaniem inicjatorów pozwala to przypuszczać, że realizacja programu pozwoli na niwelowanie panujących pomiędzy nimi niekorzystnych stosunków, co z czasem może przełożyć się również na zminimalizowanie kibicowskich sporów pomiędzy lokalnymi sympatykami tej dyscypliny sportu. Twórcy programu liczą również na przyciągnięcie na trybuny większej ilości rodzin z dziećmi - nie tylko na mecze młodzieżowe, ale też na pojedynki seniorów. Ponadto spodziewają się, że w końcu zmieni się negatywne ich zdaniem nastawienie miejskich decydentów do tarnowskiej piłki nożnej.

 - Wydarzenie miało miejsce w czwartek 8 kwietnia i nie waham się powiedzieć, iż tą datę powinni zapamiętać kibice piłki nożnej w naszym regionie. Jestem pewny, że konsolidacja tarnowskiego środowiska piłki nożnej pod skrzydłami Unii Tarnów, jest krokiem w stronę odbudowy tej dyscypliny w naszym mieście. Oczywiście na efekty rozpoczętego dziś projektu współpracy tarnowskich klubów trzeba będzie trochę poczekać, ale jestem przekonany, że przyniesie on efekt w postaci tarnowskich klubów na poziomie centralnym. Oby tylko Urząd Miasta grał w jednej drużynie z tarnowskimi klubami piłkarskimi, bo póki co wydaje się, że magistrat robi wszystko, aby utrudniać działanie tarnowskim podmiotom. Liczymy na otrzeźwienie w tym zakresie, bo niewątpliwie sytuacja w której władze miasta tworzą klubom konkurencyjnym z innych gmin i miast lepsze warunki dla ich działalności w Tarnowie niż własnym, jest ewenementem na skale nie tylko Polski ale i całego świata – powiedział Tomasz Matyjewicz, przewodniczący Rady Klubu ZKS Unia Tarnów.

Rozmowy z kolejnymi klubami mają być kontynuowane w tym tygodniu.

Fot. ZKS Unia Tarnów