Łapał chronione ptaki i zamykał je w klatkach. Teraz sam może trafić za kraty
access_time 2021-02-24 09:19:00
55-letni mieszkaniec dzielnicy Klikowa zastawiał sidła na chronione gatunki ptaków i więził je w klatkach. W pokoju na poddaszu trzymał szczygły i czyże. Kłusownikowi grozi do 5 lat więzienia.

W poniedziałek policja wraz z pracownikami Straży Leśnej zabezpieczyła w domu 55-latka osiem klatek, w których znajdywało się pięć szczygłów i trzy czyże. - W pomieszczeniu gospodarczym policjanci odnaleźli także tzw. żywołapkę, czyli siatkę służącą do nielegalnego odłowu dzikich ptaków, a także kilka pustych klatek, czekających prawdopodobnie na nowych, skrzydlatych lokatorów - mówi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna zastawiał sidła na chronione ptaki a potem zamykał je w klatkach od blisko pół roku. - Policjantów próbował przekonać, iż nie wiedział, że ich posiadanie jest nielegalne. Ci niestety nie dali mu wiary i zdecydowali o przedstawieniu zarzutu. Tarnowianin odpowie za schwytanie i przetrzymywanie ptaków chronionych, za co Ustawa o ochronie przyrody przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do nawet 5 lat - informuje rzecznik.

Odzyskane ptaki po kilkudniowej adaptacji wrócą na wolność.

Fot. KMP w Tarnowie

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A