Premier: zamówiliśmy 45 mln dawek szczepionki; będą darmowe i dobrowolne. Cel: zaszczepienie 70-80 proc. Polaków
access_time 2020-12-02 15:59:00
Mamy złożone zamówienia na 45 mln dawek szczepionki na Covid-19; szczepionki będą darmowe, dobrowolne i dwudawkowe; są widoki na to, by szczepienia rozpoczęły się od lutego - poinformował w środę premier Mateusz Morawiecki.

Szef rządu złożył w środę wizytę w hurtowni farmaceutycznej Urtica i Pharmalink – grupa Pelion S.A. w Łodzi, gdzie podczas konferencji prasowej przedstawił informację dotyczącą szczepionek na Covid-19.

"Polska podpisała odpowiednie umowy i mamy już złożone zamówienia na 45 mln dawek z firmami takimi jak Pfizer/BioNTech, AstraZeneca, Johnson&Johnson" - poinformował Morawiecki. Zapowiedział, że "szczepionki będą darmowe, dobrowolne i dwudawkowe".

Zaznaczył, że Polska jest gotowa podpisać kolejne umowy i czeka jedynie na sygnał ze strony Komisji Europejskiej. Poinformował też, że obecnie przygotowywany jest system logistyczny dotyczący szczepień.

"Sprawa jest najwyższej wagi. Już od lutego, powiedzmy na to są widoki, ale czekamy na ostateczne decyzje Europejskiej Agencji Lekowej, od niej zależy ten moment startu, to naciśniecie guzika "start" i wtedy rozpoczynamy szczepienia, my będziemy na pewno na to gotowi" - oświadczył.

Premier zapowiedział, że w pierwszej kolejności możliwość zaszczepienia się na Covid-19 będą miały służby medyczne, mieszkańcy domów pomocy społecznej i zakładów opiekuńczo-leczniczych a "w następnej kolejności czy równolegle" - przedstawiciele służb mundurowych, którzy - jak mówił - udzielają się "bardzo intensywnie w walce z Covid-19, ale także Wojska Obrony Terytorialnej, wojska operacyjne, czy inni pracownicy mundurowi".

"Wreszcie - największa grupa, populacja - to wszystkie osoby starsze powyżej pewnego progu wiekowego. Wiemy doskonale, że Covid-19 jest najbardziej groźny, najbardziej śmiertelny dla osób powyżej 70-75 roku życia. Ale w zależności od dostępności szczepionek i tempa ich wwozu do Polski, będziemy chcieli szczepić jak najszersze rzesze naszych seniorów powyżej 65. roku życia, to jest około 6,5 mln osób" - powiedział premier.

Podkreślił, że proces szczepień rozpocznie się więc od grup osób najbardziej zagrożonych poważnymi konsekwencjami dla zdrowia lub zgonem w przypadku zakażenia koronawirusem.

Proces szczepienia ma wyglądać w ten sposób - mówił szef rządu - że najpierw będzie "rejestracja online przez internet dla tych, którzy będą sobie tego życzyli, a dla tych, którzy nie chcą się taką metodą posłużyć będzie możliwość również zgłoszenia metodami tradycyjnymi". Punkt drugi - dodał - to zgłoszenie do punktu szczepień, a "sam moment pierwszego zaszczepienia to punkt trzeci", natomiast "punkt czwarty to po 21 dniach powtórzenie szczepienia".

Premier zaznaczył, że cała logistyka związana z dystrybucją szczepionki na koronawirusa jest organizowana przez kilka podstawowych podmiotów na czele z wybranymi ministerstwami i Agencją Rezerw Materiałowych.

Morawiecki podkreślił, że szczepienia to nie tylko powrót do normalności z punktu widzenia naszego życia codziennego, społecznego, ale też szybszy powrót do normalnego funkcjonowania takich branż jak gastronomia czy turystyka. "Będą mogli tym szybciej wrócić do normalności, im więcej osób szybko się zaszczepi" - stwierdził szef rządu.

Z kolei minister zdrowia, Adam Niedzielski, zapytany na środowej konferencji prasowej o to, jak duży procent polskiego społeczeństwa powinien zostać zaszczepiony, abyśmy epidemię koronawirusa pokonali w jakimś przewidywalnym okresie. "Tutaj trudno jest mówić o konkretnym poziomie, konkretnym progu minimalnym zaszczepienia, który będzie gwarantował, że zapomnimy zupełnie o koronawirusie, że epidemia odejdzie w niepamięć" - podkreślił Niedzielski.

"Na pewno wszystkie nasze wysiłki, które będziemy realizować - w kampanii komunikacyjnej, ale nie tylko, bo planujemy też rozwiązanie takie, że chcemy zaproponować pewien pakiet udogodnień dla tych osób, które się zaszczepią - to w tej sytuacji mamy nadzieję, że na pewno będziemy przekraczali próg 50-60 proc. zaszczepionej populacji, co byłoby już ogromnym sukcesem" - zaznaczył minister zdrowia.

Ale oczywiście - jak dodał - cele są bardziej ambitne. "Tutaj pan premier Mateusz Morawiecki stawia nam cel, żebyśmy zaszczepili powyżej 70-80 procent. I do tego będziemy dążyli" - powiedział Niedzielski. (PAP)

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A