Żołnierz OT drukuje przyłbice 3D. Trafią do szpitali w Tarnowie, Bochni i Dąbrowie Tarnowskiej
access_time 2020-04-02 11:41:00
Żołnierz 11 Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej, wraz z grupą pasjonatów, drukują w formacie 3D przyłbice medyczne dla potrzeb placówek medycznych. Grupa się powiększa, poszukają kolejnych drukarek 3D i materiału do produkcji.

- Wraz z pierwszymi przypadkami koronawirusa pojawiły się sygnały o potrzebie doposażenia placówek medycznych w sprzęt ochrony osobistej, w tym przyłbic medycznych, które stanowią zabezpieczenie dla ratownika lub lekarza, a jednocześnie pozwalają na swobodny kontakt z pacjentem – mówi st. szer. Łukasz Wiśniowski, żołnierz 111 batalionu lekkiej piechoty (111 blp) w Krakowie.

Z problemem postanowiły zmierzyć się osoby dysponujące nowoczesną technologią druku 3D. To pasjonaci, którzy testują możliwości nowoczesnych form wydruku w domowym zaciszu.
- W chwili obecnej zawiązują się w grupy, by wspólnie pomóc swoim regionalnym szpitalom, zakładom opieki zdrowotnej oraz tym, którzy mają styczność z osobami objętymi kwarantanną, w tym żołnierzom Obrony Terytorialnej – dodaje żołnierz 111 blp.

Akcja wydruku przyłbic została zaimportowana z Czech. To właśnie tam, na branżowych blogach pojawiły się pierwsze wpisy pokazujące jak w domowych warunkach stworzyć przyłbicę, używając technologii wydruku 3D. Stamtąd wyszły pierwsze opracowane projekty, udostępnione nieodpłatnie, a stanowiące dobrą bazę dla każdego drukującego.     

Z inicjatywy społeczności drukarzy i żołnierza OT, na Facebooku zawiązała się grupa adaptująca rozwiązania z czeskiego rynku, o nazwie „Przyłbica w koronie”. Aktualnie jej fanpage zrzesza ponad tysiąc osób. Z kolei w sieci powstało już wiele grup regionalnych badających zapotrzebowanie i reagujących na braki w wyposażeniu. Obecnie wysondowano, że potrzeba ponad 4500 sztuk przyłbic. Do grupy "Przyłbica w koronie" cały czas piszą i dzwonią osoby chcące pomóc placówkom w swoim miejscu zamieszkania. Liczba produkowanych przyłbic wciąż rośnie. Przez okres trwania akcji wydrukowano i rozdysponowano już blisko 700 sztuk. Ilość osób drukujących w grupie „Przyłbica w koronie” przekroczyła 100 chętnych, a sprzętu drukującego niemal 150 sztuk.

W akcję angażują się prywatne firmy, między innymi Agencja Reklamowa „Solara”, która wycina szybki plastikowe z materiału PET, firma Fiberlogy, która przekazała 70 kg filamentu - materiału potrzebnego do druku. Natomiast krakowskie AGH i tarnowskie PWSZ udostępniły swój sprzęt drukarski. Wszyscy działają pro bono.

Obecnie grupa „Przyłbica w koronie” pracuje nad dostawą sprzętu do placówek w całym kraju, w tym w Tarnowie, Bochni i Dąbrowie Tarnowskiej. Organizowana jest też kolejna społeczność osób, której celem jest zaopatrzenie lokalnych szpitali w przyłbice.

Hasłem „Możesz pomóc dziś. Kto wie, czy jutro medycy nie będą musieli pomóc Tobie”, wolontariusze próbują zwrócić uwagę, że problem dotyczy wszystkich - tu i teraz, a rozwiązaniem jest wzajemna pomoc. Akcję można obserwować w mediach społecznościowych. Utworzony został dla niej również hasztag #przylbicawkoronie.

Fot. FB Przyłbica w koronie

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A