Podczas konferencji najwięcej uwagi poświęcono zakończonemu w ubiegłym roku remontowi kirkutu. Naczelny rabin Polski Michael Schudrich podkreślił, że przywrócenie świetności tarnowskiej nekropolii to niezwykle doniosłe wydarzenie dla całej społeczności żydowskiej. Przyznał też, że remont został przeprowadzony zgodnie z zasadami religii mojżeszowej i z pełnym szacunkiem dla zmarłych, przez co powinien być przykładem dla całej Europy. Tym samym pozytywnie ocenił pracę stowarzyszenia Adama Bartosza, nad którym ostatnio wisiały czarne chmury.

Przypomnijmy, kirkut został odnowiony za prawie 3 miliony złotych. Dotacja z Unii Europejskiej łącznie z wkładem województwa wyniosła 2,2 miliona, 800 tysięcy zebrał komitet, z czego połowę zgromadzili jego przyjaciele i sympatycy, tarnowianie z całego świata, dołożył się też minister kultury i miasto Tarnów. Remont cmentarza zakończono po dwóch latach prac, a projekt prowadził Komitet Opieki nad Zabytkami Żydowskimi w Tarnowie. Wyremontowano 120 macew, alejki, ogrodzenie cmentarza i dom pogrzebowy. Zainstalowano stylowe latarnie i tabliczki informacyjne. W budynku pogrzebowym przygotowano też wystawę dla niepełnosprawnych i niewidomych, którzy mogą palcami „zobaczyć” macewę i zdobiące ją wzory. 

W listopadzie ubiegłego roku gmina wyznaniowa niespodziewanie wycofała Adamowi Bartoszowi i komitetowi wszystkie pełnomocnictwa do prowadzenia jakichkolwiek robót i remontów na nekropolii. Powodem był nałożony przez Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków mandat w wysokości tysiąca złotych za prowadzenie części robót bez ważnego pozwolenia konserwatora, które wygasło w 2018 roku. Na początku grudnia konflikt został jednak zażegnany i Bartosz otrzymał ponowne pełnomocnictwa do prac na cmentarzu. 

Fot. Mateusz Niemczura