Baner posła PiS na agencji towarzyskiej. Przegląd prasy
access_time 2019-09-25 09:16:00
Okazuje się, że wieszanie banerów wyborczych to odpowiedzialna praca i potrzebni są do niej odpowiedni ludzie. Przekonał się o tym startujący z listy PiS Michał Wojtkiewicz, którego duży baner zawisł się nad jednym z lokalnych "domów uciech". Poseł tłumaczy że nie wiedział o tym, bo rozlokowaniem banerów zajmuje się firma reklamowa. Baner już zniknął z budynku, ale co się stało, to się nie odstanie. Tym bardziej, że temat zainteresował ogólnopolskie media. Bez wątpienia ktoś wyciął panu posłowi całkiem niezły numer, żeby nie powiedzieć... numerek. Zapraszamy na cotygodniowy przegląd prasy.

W najnowszym numerze tygodnika "Temi" m.in. o banerze wyborczym posła Wojtkiewicza, który zawisł w dość nietypowym miejscu:

  • Kto kogo reklamuje?

Ponieważ wybory parlamentarne mamy za pasem, walka o miejsca na banery, billboardy, plakaty itp. trwa w najlepsze. Ostatnio zdeterminowana Koalicja Obywatelska zaapelowała do ludzi dobrej woli, by udostępniali swoje prywatne balkony, na których można byłoby rozwiesić trochę wizerunków kandydatów i ich szczytne hasła odnoszące się do lepszego jutra. Słowem, każdy wolny płot na wagę złota. W tej kampanii karierę może zrobić fotka z Tarnowa. Duży baner posła Michała Wojtkiewicza został zainstalowany na dachu pewnego budyneczku, pod którego dachem schronienie znalazły nocny klub i agencja towarzyska. Nad szyldem przybytku, na którym wdzięczy się skąpo ubrana panna, znalazło się hasło wyborcze kandydata: "Sprawdzony wybór".

  • Popis niefrasobliwości na przejściach

Piesi sygnalizują, że nie czują się w Tarnowie bezpiecznie nawet na przejściach dla nich wyznaczonych. Z drugiej jednak strony, sami też dają niekiedy popis niefrasobliwości, stwarzając zagrożenia na drodze. Kierowcy często nie zauważają, a właściwie lekceważą pieszych korzystających z wyznaczonych na jezdni pasów. Do najbardziej niebezpiecznych należą przejścia na ulicach: Słowackiego, Słonecznej, Narutowicza, Tuchowskiej. Policja potwierdza karygodne i groźne dla innych użytkowników dróg zachowania kierujących pojazdami.

  • Czekają na drogę od… 25 lat!

Jak długo można czekać na modernizację odcinka ulicy o długości około 150 metrów? Okazuje się, że nawet ponad dwadzieścia lat! Niemożliwe? Przykład ulicy Osiedle wskazuje, że w Tarnowie jest to możliwe. Doraźne łatanie dziur nie przynosi efektu, ciągłe nadsypywanie powoduje, że podczas silniejszych deszczy woda wlewa się na posesje. Mieszkańcy od wielu lat nie mogą doprosić się modernizacji. 

 

Z kolei w najnowszym wydaniu "Gazety Krakowskiej" m.in. o nowych międzynarodowych połączeniach, które wkrótce zyska Tarnów:

  • Kolejką do Wiednia już bez przesiadek

Do Wiednia i Grazu na południu Austrii będzie można wkrótce dojechać bezpośrednim pociągiem z Tarnowa. W kolejce czeka również czeski przewoźnik Leo Express, który planuje regularne połączenia kolejowe do Pragi. Kursy do Wiednia będą codziennie od 15 grudnia, kiedy wejdzie w życie nowy rozkład jazdy pociągów. Takie połączenie to efekt porozumienia Kolei Austriackich ÖBB z PKP Intercity i kolejami czeskimi. Podróż z Tarnowa do stolicy Austrii potrwa niespełna osiem godzin.

  • Szpital wydłużył czas parkowania za darmo

Do 30 minut można teraz parkować za darmo przed szpitalem św. Łukasza w Tarnowie. Wprowadzone zmiany to odpowiedź lecznicy na prośby pacjentów oraz firm dostawczych, które narzekały na zbyt krótki czas darmowego parkowania i brak możliwości załatwienia sprawy w ciągu 15 minut.

 

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A