Rocznica zamachu bombowego na tarnowskim dworcu
access_time 2019-08-29 09:32:00
W środę przed tarnowskim dworcem PKP obyły się obchody upamiętniające 80. rocznicę zamachu bombowego z 28 sierpnia 1939 roku, w którym zginęło 20 osób, a 35 zostało rannych.

Zdaniem historyków wybuch na tarnowskim dworcu był jednym z hitlerowskich działań dywersyjnych, które bezpośrednio poprzedziły niemiecką agresję na Polskę.

Zamachowcem okazał się przeszkolony przez Niemców bezrobotny mieszkaniec Bielska, Antoni Guzy. Pochodzący z polsko-niemieckiej rodziny Guzy, na tarnowską stację kolejową przyjechał z Krakowa taksówką, bo spóźnił się na pociąg. Przywiózł ze sobą dwie walizki z materiałami wybuchowymi i zapalnikiem zegarowym, które zdeponował w dworcowej przechowalni bagażu. Zamachowiec udał się na spacer, po czym wrócił na peron kolejowy, skąd miał odjechać z powrotem do Krakowa.

O godzinie 23.18 na dworcu doszło do eksplozji - nastąpiła ona kilka minut po odjeździe z Tarnowa transportu wojskowego z żołnierzami oraz przed przyjazdem składu osobowego z Krakowa. Jego pasażerowie uniknęli niebezpieczeństwa, bo pociąg spóźnił się o 8 minut. Na skutek wybuchu pod gruzami dworcowej poczekalni i restauracji zginęło 20 osób, a 35 zostało rannych.

Fot. Mateusz Niemczura

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A