Wystawa, przygotowana według pomysłu dąbrowianina została pokazana na terenie „Japońskiego Niepokalanowa” w Nagasaki, gdzie znajduje się założony przez św. Maksymiliana Zakon Franciszkanów. – To misja mojego życia. Tak sobie postanowiłem i tego dokonałem. Pomogli mi też ludzie, którzy tam mieszkają. Nawiązałem wiele kontaktów z księżmi i z siostrami zakonnymi, którzy m.in. przetłumaczyli opisy – mówi Jan Hajduga. W powstaniu wystawy pomogli także Ambasada RP w Tokio i Instytut Polski w Tokio.

Wernisaż wystawy „Święty Maksymilian Maria Kolbe i Jego dzieła” wpisał się w obchody setnej rocznicy nawiązania stosunków dyplomatycznych między Polską a Japonią. Uczestniczył w nim także ambasador RP w Japonii Jacek Izydorczyk oraz Zarząd Instytutu Polskiego w Tokio. - Wystawa została dobrze przyjęta. Tam tylko niecałe 10 procent to katolicy, ale przyjeżdżają też wierzący z Korei i z innych państw, dlatego padła propozycja, by przygotować wystawę w innych językach. - dodaje Hajduga.

Przypomnijmy, że w tym roku obchodzimy 125. rocznicę urodzin świętego Maksymiliana Marii Kolbego, a w 2020 r. przypadnie 90. rocznica wyjazdu świętego Maksymiliana na misje do Japonii.

Fot. Archiwum klasztoru Mugenzai no Sono w Nagasaki