Powyborcze reminescencje. Przegląd prasy
access_time 2018-10-24 12:06:00W dzisiejszym wydaniu Tygodnika Temi możemy przeczytać m.in. o tym:
- Jak wybieraliśmy?
W wielu lokalach wyborczych w Tarnowie – zwykle tuż po niedzielnych nabożeństwach – ustawiały się do urn nawet kilkuminutowe kolejki. Wyborcy docierali do obwodowych komisji pieszo i niekiedy miejskimi rowerami niedawno udostępnionymi mieszkańcom. Szczególnie starsi tarnowianie podkreślali, że głosowanie to obywatelski obowiązek.
- Ciepiela i Koprowski - drugie stracie
W Tarnowie 4 listopada odbędzie się druga tura wyborów o fotel prezydenta miasta, o głosy mieszkańców zawalczą Roman Ciepiela i Kazimierz Koprowski. Tak było również cztery lata temu. Wtedy wygrał Ciepiela różnicą 680 głosów. Teraz scenariusz jest taki sam, nie znamy tylko zakończenia.
- Przerwany remont dworku
W klasycystycznym, XIX‑wiecznym dworku przy ul. Batorego w Tarnowie niespodziewanie przerwano prace przy odbudowie. Urzędnicy z tarnowskiego biura konserwatora zabytków dopatrzyli się niezgodności prac z dokumentacją. Właściciel posesji odpiera zarzuty, przekonując, że ewentualne błędy w pomiarach były spowodowane katastrofalnym stanem obiektu.
Z kolei w najnowszym wydaniu Gazety Krakowskiej możemy przeczytać m.in. o tym:
- Święto Niepodległości na całego, mamy mieć aż dwa dni wolnego...
12 listopada niem wolnym od pracy - taki projekt PiS trafił wczoraj pod obrady Sejmu. Inicjatorzy uzasadniali swoją ideę tym, że 11 listopada wypada w tym roku w niedzielę, czyli dzień i tak już z założenia wolny. Poza tym 100-lecie odzyskania niepodległości, według nich, należy uczcić w wyjątkowy sposób.
- Będą powyborcze trzęsienia ziemi w radach
Niedzielne wybory przyniosły wiele zmian. Zasadnicza nastąpiła w powiecie tarnowskim, gdzie Prawo i Sprawiedliwość nie musi już szukać żadnego koalicjanta. Przejmie też stery w powiecie dąbrowskim. Dla odmiany w tarnowskiej radzie miejskiej suweren pozbawił PiS większości. Stan posiadania powiększyła tu też Koalicja Obywatelska. Ale pretendenci do prezydentury muszą kokietować 5-osobowy klub Nasze Miasto Tarnów, jeśli chcą w przyszłości spokojnie rządzić miastem.