Uwaga na kleszcze! Wzrost zachorowań na boreliozę
access_time 2018-08-16 08:14:00
Miesiące letnie sprzyjają częstszemu korzystaniu z form wypoczynku na łonie natury, w ogrodach, parkach i lasach. Błogą sielankę na świeżym powietrzu mogą nam jednak zepsuć drobne, niepozorne kleszcze, których ukąszenie może być przyczyną poważnych chorób. Z roku na rok obserwuje się rosnącą liczbę zachorowań na boreliozę, a szczyt zgłoszeń przed nami.

W Tarnowie i regionie obserwuje się rosnącą liczbę zachorowań na boreliozę. Jak informuje Elżbieta Paproch z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Tarnowie, w tym roku do końca lipca odnotowano 155 zachorowań, podczas gdy rok temu w analogicznym okresie zgłoszono 130 przypadków.

Nie ma szczepionki chroniącej przed zachorowaniem na boreliozę. Podstawową metodą wykrywania choroby jest badanie krwi, które można wykonać najwcześniej po sześciu tygodniach od ukąszenia. 

Ryzyko ewentualnego zakażenia zmniejsza wczesne usunięcie kleszcza. Można to zrobić samodzielnie specjalnym zestawem do usuwania kleszczy lub pęsetą. Należy ująć kleszcza przy samej skórze i zdecydowanym ruchem pociągnąć ku górze. Nie wolno smarować go żadną substancją, kremami ani tłuszczami, bo w przypadku, gdy pajęczak jest zakażony krętkami Borrelia burgdorferi, zwiększy się ryzyko zakażenia boreliozą. Miejsce ukłucia trzeba zdezynfekować. Jeśli usunięcie kleszcza sprawia nam trudności albo nie mamy wprawy, powinniśmy zwrócić się o pomoc do punktu medycznego. Ważne aby obserwować miejsce ukłucia, by w razie wystąpienia rumienia wędrującego, zgłosić się do lekarza. 

Boreliozy nie wolno lekceważyć, bo nieleczona może prowadzić do groźnych powikłań: zapalenia stawów, opon mózgowo-rdzeniowych, przewlekłego zapalenia mózgu, czy zapalenia wsierdzia i osierdzia serca. 


 

 

 

 

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A