Drogowcy, zamiast załatać ubytek w jezdni, postawili w tym miejscu pachołek. Takie rozwiązanie bulwersuje kierowców, bo utrudnia jazdę i tym samym stwarza zagrożenie w ruchu drogowym. Z relacji przechodniów wynika również, że pachołek jest regularnie strącany przez kierowców. - Nonsensowne rozwiązanie - mówi kierowca mieszkający na pobliskim Osiedlu Legionów - Wprawdzie ja już zdążyłem się do tego przyzwyczaić, ale kierowcy, którzy nie znają tej drogi, zanim zorientują się, że coś blokuje przejazd, najczęściej gwałtownie hamują i wtedy o wypadek nie trudno. Jak udało nam się dowiedzieć, najprawdopodobniej jeszcze dziś uszkodzenie zostanie naprawione. Przedstawiciele Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie interweniowali w tej sprawie w firmie, której zlecono naprawę jezdni. Firma deklaruje, że dzisiaj przeprowadzi prace.