Prezes Gazów: nie będzie zwolnień w Tarnowie
access_time 2016-06-17 08:00:00
Planowane zmiany w Polskiej Spółce Gazownictwa nie odbiją się negatywnie na zatrudnieniu w tarnowskim oddziale, który ma zostać przekształcony w jedną ze 153 gazowni w kraju, a swoją siedzibę w mieście mają znaleźć departamenty centrali: logistyki i zakupów, teleinformatyki, taryf centrali oraz księgowości – tak prezes PSG Jarosław Wróbel, odpowiedział prezydentowi Tarnowa na jego list. Odpowiedź ujawnił tarnowski magistrat.

 – Cieszy deklaracja, że nie dojdzie do redukcji zatrudnienia. Nie widzę też powodów, dla których Tarnów nie miałby być siedzibą zakładu gazowniczego. Miasto ma wszelkie warunki ku temu – komentuje prezydent Tarnowa.

Prezydent Tarnowa w wysłanym w maju liście do prezesa zaznaczył, że tarnowski oddział ma wieloletnią tradycję, a jego pracownicy legitymują się wysokimi kwalifikacjami. Prezydent Roman Ciepiela zaniepokojony doniesieniami o likwidacji oddziału spółki podkreślał również znaczenie świetnej infrastruktury, którą wybudowano nakładem znacznych sił i środków.

Według przedstawionych przez spółkę planów, na Polską Spółkę Gazownictwa ma składać się: centrala, 17 zakładów gazowniczych oraz minimum 153 gazownie. Z oddziału w Tarnowie zostaną utworzone Zakłady Gazownicze (na prawach oddziału) w Krakowie, Rzeszowie, Kielcach i Lublinie. Jednym z celów wprowadzanych zmian  jest dążenie do likwidacji tzw. białych plam na gazowej mapie Polski. Nowe gazownie powstaną między innymi na obszarach, gdzie inwestycje są najbardziej potrzebne, czyli w północnej części Polski i na terenach podgórskich i górskich.

Dzięki temu będzie można aktywnie wyrównywać różnice infrastrukturalne pomiędzy regionami Polski – można przeczytać w piśmie Jarosława Wróbla do prezydenta. Prezes PSG tłumaczy, że planowane zmiany pozwolą obniżyć koszty funkcjonowania spółki o ok. 60 mln zł rocznie. Jednocześnie prezes poinformował, że zarówno kompetencje pracowników Oddziału PSG w Tarnowie jak i infrastruktura techniczna Oddziału będą nie tylko wykorzystywane, ale również rozwijane dla pożytku Polskiej Spółki Gazownictwa oraz mieszkańców Tarnowa.

Komentując informacje zawarte w piśmie od prezesa prezydent Roman Ciepiela podkreśla, że najważniejsza wiadomość to zapewnienie, że nie dojdzie do redukcji zatrudnienia. – Mam nadzieję, że te deklaracje zostaną dotrzymane, bo miejsca pracy to sprawa kluczowa dla mieszkańców – zaznacza. Z drugiej strony wskazuje, że w kontekście zaplecza logistycznego i zasobów personalnych, którymi dysponuje obecny oddział spółki w Tarnowie, nie ma żadnych przeszkód, by po zmianach Tarnów był siedzibą zakładu gazowniczego planowanego w miejsce dotychczasowych oddziałów. – Merytorycznie nie ma uzasadnienia dla dokonywania zmian – przekonuje.

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A