Znajomość tych zasad może się w praktyce przydać rodzicom, ale też dziadkom czy opiekunom. Jest bardzo wiele sytuacji, w których energiczne, pełne życia i ciekawe wszystkiego dziecko może ulec wypadkowi, zakrztusić się czy nagle zachorować.

Podejmując konkretne działania warto pamiętać, że nawet jeśli pierwszy raz przeprowadzamy masaż serca i sztuczne oddychanie jest niewielkie prawdopodobieństwo zrobienia dziecku krzywdy. Natomiast niepodjęcie działań może być znacznie bardziej szkodliwe. Dlatego do takich sytuacji warto się przygotować wcześniej, ponieważ czasu na zastanawianie się w chwili krytycznej może być bardzo mało. Trzeba działać niemalże odruchowo.

Choć trudno sobie wyobrazić sytuację bardziej stymulującą do działania niż ratowanie dziecka, zanim przystąpimy do akcji trzeba koniecznie zabezpieczy miejsce zdarzenia i upewnić się, że samemu jesteśmy bezpieczni. Przy ocenia stanu dziecka najważniejsze jest ustalenie tego, co rzeczywiście się stało. Jeśli nie mogliśmy tego widzieć zapytajmy. W sytuacji, kiedy dziecko nie reaguje, delikatnie można je potrząsnąć za ramię. Ważne, by mówić spokojnie i nie przestraszyć malucha. Najczęściej w przypadku dzieci dochodzi do zaburzeń oddychania np. przy zapaleniu krtani, a także zadławienia ciałem obcym chociażby częścią zabawki. Należy więc zwrócić uwagę na odgłosy typu świsty czy charczenie. Na usuwanie ciała obcego można się zdecydować jedynie w sytuacji, kiedy jest ono wyraźnie widoczne.

Więcej na ten temat można się będzie dowiedzieć podczas spotkania pod hasłem Profilaktyka dla smyka 18 marca o godz. 17.00 w Centrum Kultury Wsi Polskiej w Wierzchosławicach. Poprowadzi je dyrektor medyczny Centrum Zdrowia Tuchów, lekarz specjalista anestezjologii i intensywnej terapii Wojciech Praefort. To początek cyklu spotkań edukacyjnych dla mamy i taty, realizowanych przez spółkę medyczną z Pogórza. Liczba miejsc jest ograniczona, rejestracja telefoniczna pod numerem 14 657 57 57.