Prezentowaliśmy pierwszy egzemplarz albumu "Skarby muzeów Małopolski" wydany przez tarnowską placówkę we współpracy z Urzędem Marszałkowskim, z okazji VI Małopolskich Dni Dziedzictwa Kulturowego. Przypomnijmy, na blisko 200 fotografiach zaprezentowano najciekawsze i najcenniejsze eksponaty przechowywane w zbiorach 37 regionalnych placówek muzealnych rozsianych na terenie całej Małopolski. W rozdziałach poświęconych kolejno: malarstwu, rzeźbie, rzemiosłu artystycznemu, sztuce naiwnej oraz wnętrzom ukazano obiekty o wyjątkowym znaczeniu artystycznym, świadczące o bogactwie spuścizny historyczno-kulturalnej regionu. Czytelnik prowadzony jest szlakiem najcenniejszych zbiorów- począwszy od anonimowej sztuki średniowiecznej, poprzez wspaniałe dzieła renesansu, baroku i rokoka aż po szutkę XX-lecia. Najliczniej reprezentowana w albumie kolekcja pochodzi ze zbiorów tarnowskiego Muzeum Okręgowego. Fotografie można porównać z oryginalnymi dziełami. Tarnowskie skarby wystawiono na wystawie w ratuszu.

W sumie w albumie zaprezentowano około 170 eksponatów z obszernym podpisem (także w wersji anglojęzycznej). Na końcu albumu zawarto krótką charakterystykę każdego muzeum.

Z drukarni dostarczono właśnie książkę dr. Krzysztofa Moskala "In castro nostro Tarnoviensi" ("Na zamku naszym tarnowskim"). Jest to już drugie wydanie (poprawione i uzupełnione) monografii historycznej i architektonicznej zamku Tarnowskich na Górze św. Marcina.

Autor jest filozofem, ale historycy wysoko oceniają jego warsztat badawczy. Według nich jedną z zalet wydawnictwa jest przystępny, ale w pełni kompetentny przekaz informacji. Krzysztof Moskal przejawia także zdolności plastyczne, tekst zilustrował więc rycinami. Autor wykorzystał wiele źródeł archiwalnych przechowywanych m.in. w Państwowym Archiwum w Krakowie na Wawelu. Są to zwłaszcza dawne inwentarze zamku, wcześniej nigdy nie publikowane.

Dzieło posiada przypisy i literaturę przedmiotu. Liczne ilustracje, w tym fotografie z lat 60-tych autorstwa Rudnika , podnoszą walory tej publikacji.

W dokumentach nie natrafiono dotąd nigdy na jakąkolwiek rycinę zamku. Krzysztof Moskal spróbował stworzyć hipotetyczny wygląd zamku.

Wraz z rekonstrukcją zamków, baszt obronnych itd. coraz liczniejsza staje się grupa miłośników dawnych budowli obronnych ( kastelologów), kolejna książka z półki "tarnoviana", będzie dla nich cenną lekturą. Z pewnością zainteresuje też tarnowian, zwłaszcza tych, których ciekawi historia rodów Tarnowskich i spuścizny, jaka po nich pozostała.

(Kis)