Aktualnie na ściance trwają prace wykończeniowe polegające na montażu chwytów wspinaczkowych i punktów asekuracyjnych. Ale już najprawdopodobniej w tym tygodniu pierwsi wspinacze będą mogli zacząć na niej trenować.
- Zakładaliśmy, że wszelkie prace zakończymy do końca maja, ale dzięki wielkiemu udziałowi sponsorów, którzy wspomogli budowę ściany, udało się nam to wszystko przyspieszyć - mówi Edward Rusnarczyk, dyrektor Tarnowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. - I praktycznie już w połowie maja ściana będzie mogła być użytkowana przez tarnowskich wspinaczy sportowych.
Uroczyste otwarcie ściany planowane jest na Dni Tarnowa, 4 czerwca. Wtedy na hali przy Krupniczej odbędą się ogólnodostępne pokazowe zawody wspinaczkowe.
- Zapraszam już dziś wszystkich miłośników i kibiców wspinaczki sportowej na te zawody, na uroczystość otwarcia i oglądnięcie, co w ciągu tak krótkiego czasu można zbudować przy udziale wielu ludzi, którym zależy na tym, aby nasze miasto miało ładne, nowe i nowoczesne urządzenia sportowe - podkreśla dyrektor Edward Rusnarczyk.
Na ściance zostało wytyczonych około 16 dróg, czyli bardzo duża ilość dróg wspinaczkowych, o różnej skali trudności, a więc możliwości konfiguracji ściany pod każde zawody są bardzo duże. Skala trudności ściany i duże przewieszenia, dochodzące do sześciu metrów, spowodują, że będzie to bardzo atrakcyjna i widowiskowa dyscyplina sportowa.
- O ile mogę, to chciałbym podziękować na łamach prasy, na razie wstępnie, firmie pana Roleskiego, Mistarowi, Karpackiej Spółce Gazowniczej, Zakładowi Energetycznemu, Zakładom Azotowym i wykonawcy ściany firmie Montar, która naprawdę w rewelacyjnie niskich cenach wykonała całą konstrukcję stalową - mówi dyrektor Rusnarczyk. - Był też ogromny udział innych firm, które pomagały nam w budowie i finansowo i fizycznie.
(Smol)