[[fotka1]] Jak poinformował nas burmistrz Tuchowa Mariusz Ryś woda w Białej na wysokości miasta utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie ale na szczęście się nie podnosi ani też i nie opada. Najcięższa sytuacja w tym rejonie jest w Burzynie, gdzie woda odcięła dojazd do miejscowości. Straż pożarna zabezpieczała teren workami z piaskiem. Zostało podtopionych kilka domów. W urzędzie gminy jest utrzymywany stały dyżur. Strażacy są w ciągłym pogotowiu. Jest przygotowany piasek i worki. Dotychczas zostało zużytych kilka samochodów piasku i 3 tysiące worków. W pogotowiu jest przygotowane drugie tyle, oby nie były potrzebne. Jak na razie bardzo dobrze sprawują się wały które po powodzi z 2001 roku zostały przebudowane, podniesione i wzmocnione Ogólnie w Tuchowie jest bezpiecznie.

Poważniejsza sytuacja jest w Ciężkowicach poinformował nas o niej burmistrz Józef Szymański. Choć fala kulminacyjna już przeszła to utrzymuje się trudna sytuacja, gdyż na noc zapowiadane są kolejne opady deszczu które mogą znacznie pogorszyć sytuację. Obecnie jest podtopionych wiele budynków. Są duże straty. Zarówno burmistrz Tuchowa jak i burmistrz Ciężkowic stwierdzili ze obecna  powódź  jest na szczęście mniejsza niż ostania w 2001 roku jednakże deszcz ciągle pada i wszystko się jeszcze może zdarzyć.