Podczas konferencji prasowej poświęconej likwidacji kolejnych instytucji w Tarnowie o niekorzystnej centralizacyjnej polityce koalicji rządzącej i braku współpracy między parlamentarzystami z regionu mówili: senator Józef Sztorc, prezes Małopolskiej Izby Rolniczej - Paweł Augustyn i dyrektor Izby Rzemieślniczej - Franciszek Uszko.

- Zapewniano nas, że nic się nie zmieni dla klientów i pracowników ZUS-u. Okazuje się jednak, że od nowego roku zmienia się system orzecznictwa lekarskiego, odwołania rozpatrywane są w Nowym Sączu, a w praktyce dotyczy to około 70. proc. osób. Są to ludzie starsi, schorowani, a dojazd do Sącza to dla nich prawdziwa wyprawa. W jeszcze gorszej sytuacji są mieszkańcy Bochni i Brzeska, którzy obie instancje mają w Nowym Sączu - mówi senator Sztorc.

Zdaniem dyrektora IR - Franciszka Uszko wynika to z lepszej skuteczności sądeckich polityków i większych wpływów urzędników z Krakowa. - Wszystko zostało ustalone z korzyścią dla dyrektora oddziału sądeckiego, który wcześniej kierował ZUS-em w Krakowie. A ZUS tarnowski był przecież jednym z lepszych w kraju, pani dyrektor została w ubiegłym roku wyróżniona. Nie jest też prawdą, że nie pójdą za tym zwolnienia, już mówi się o 200 osobach - argumentuje dyrektor Uszko. - Można oczywiście powiedzieć, że urzędników mamy za dużo, ale dlaczego zmiany dotyczą tych, którzy bezpośrednio obsługują mieszkańców, a nie osób w urzędach centralnych?

Zdaniem senatora Sztorca środowisko parlamentarzystów tarnowskich jest rozbite. - Z wyjątkiem posła Aleksandra Grada, który stara się coś dla Tarnowa robić, pozostali są to osoby mieszkające poza regionem tarnowskim, niezwiązane z tym terenem. Mieszkańcy regionu powinni wziąć to pod uwagę przy najbliższych wyborach, nie głosować na ludzi "przywiezionych w teczkach". Natomiast z Sącza pochodzą znani politycy (m.in. były marszałek Sejmu Józef Oleksy), którzy prowadzą skuteczny lobbing. Kiedyś padło takie stwierdzenie, że Tarnów będzie miał autostradę, a do Nowego Sącza przeniesione zostaną urzędy - tłumaczy Józef Sztorc.

W ostatnim czasie kolejne instytucje zostały zlikwidowane, Oddział Małopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Zgłobicach oraz Biuro Terenowe Związku Okręgowego OSP. Zdaniem senatora Sztorca kolejny może być Rejonowy Urząd Poczty. - To ostatnia instytucja obejmująca teren byłego województwa tarnowskiego wraz z Dębicą. W tej sytuacji jedyną instytucją ponadpowiatową w Tarnowie pozostanie Sąd Okręgowy - mówi Józef Sztorc.

14 stycznia odbędzie się spotkanie z przedstawicielami Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej, do udziału w którym zaproszeni zostaną parlamentarzyści, samorządowcy, przedstawiciele instytucji publicznych. - Będzie możliwość zapytania o niekorzystne dla regionu zmiany i podyskutowania o tym. Wprowadzonych reorganizacji nie da się już zapewne cofnąć, ale przedstawiciele ministerstwa będą musieli się z nich wytłumaczyć - mówi senator Józef Sztorc. (baja)

Dziennik Polski