[[fotka1]]Przed tygodniem w pierwszym turnieju ćwierćfinałowym rozgrywanym w Tarnowie, Jaskółki musiały ustąpić fotela lidera na rzecz Wisły Kraków. Niemniej jednak wygrane z Polonią Przemyśl i Stalą Stalowa Wola sprawiły, że tarnowska ekipa nie była na straconej pozycji.
Unia pojechała do Stalowej Woli już z Danielem Troszyńskim (wcześniej kontuzjowany), co z pewnością wzmocniło "siłę ognia" tarnowian. Pierwszym przeciwnikiem biało-niebieskich, podobnie jak to miało miejsce w Tarnowie, była ekipa Wisły Kraków. Biała Gwiazda chciała to spotkanie rozstrzygnąć na swoją korzyść, gdyż wygrana praktycznie zapewniłaby im awans do dalszych rozgrywek. Niemniej jednak przeciwnicy nie zamierzali oddać pola bez walki, toteż na parkiecie przez 40 minut trwała wyrównana i ciekawa rywalizacja.
[[fotka3]] W pierwszej połowie mała przewagę miała Unia i to właśnie ona na półmetku wygrywała 36:29. Po zmianie koszy sytuacja się odwróciła. Wiślacy mocno zmotywowani rzucili się do odrabiania strat, co też skutecznie uczynili i przed decydującym starciem przewaga była po stronie krakowian, którzy prowadzili 56:51. W ostatniej kwarcie więcej zimnej krwi zachowali jednak tarnowianie i po emocjonującej końcówce to właśnie oni cieszyli się ze zwycięstwa.
ZKS Unia "Bruk Bet" Tarnów - TS Wisła Kraków 69:67 (20:17, 16:12, 15:27, 18:11)
Unia: Kondrat Arkadiusz 23, Wojnarowski Bartosz 18, Troszyński Daniel 14, Piska Mateusz 13, Niemczura Dominik 1, Koczwara Mateusz, Ciesielski Kacper, Malinowski Mateusz, Grabczyński Patryk, Ciuruś Piotr, Kapałka Krystian
Najwięcej dla Wisły: Zawrzykraj Adrian 26
W drugim dniu rywalizacji, tarnowska Unia zagrała mecz przemyskimi niedźwiadkami. W ekipie prowadzonej przez trenera Wiesława Klapera zabrakło niestety lidera zespołu - Arkadiusza Kondrata, który w pilnej sprawie musiał wrócić do Tarnowa. Na szczęście była to tylko jednodniowa absencja tego zawodnika. Wracając jednak do samej rywalizacji, to przyznać trzeba, że nie była ona bardzo widowiskowa. Obie drużyny postawiły bardziej na obronę stąd też końcowy wynik nie był za wysoki. Najważniejsze jednak, że więcej "oczek" zanotowano ich na koncie Jaskółek i półfinały MP były już na wyciągnięcie ręki.
MKS Polonia Przemyśl - ZKS Unia "Bruk Bet" Tarnów 51:63 (11:15, 11:14, 15:16, 13:18)
Unia: Troszyński Daniel 21, Piska Mateusz 13, Niemczura Dominik 11, Ciesielski Kacper 9, Kapałka Krytsian 6, Wojnarowski Bartosz 3
Najwięcej dla Polonii: Bal Bartosz 20
Po tym spotkaniu bardzo ciekawie zrobiło się w klasyfikacji turniejowej. Unia Tarnów miała bowiem na swoim koncie 4 zwycięstwa, a Stal i Wisła po 3. O awansie decydować miały więc mecze z następnego dnia.
[[fotka2]]Tarnowianie chyba zawsze lubili mecze z nutką adrenaliny, a ostatnie, niedzielne spotkanie ze Stalą Stalowa Wola z pewnością do takich należało. Wiadomo było, że drużyna, która chce awansować do półfinałów MP, musi po prostu wygrać. Dramatyzm sytuacji przeniósł się na parkiet tylko w pierwszej kwarcie, kiedy to oba zespoły prowadziły bardzo wyrównane widowisko. Wynik cały czas oscylował w granicach remisu i po 10 minutach Stal była lepsze jedynie o 1 "oczko" (22:21). W kolejnej odsłonie pałeczkę przejęła już Unia, która dobrze spisywała się zarówno w defensywie jak i ofensywie, toteż na półmetku wygrywała 49:38. Trzecia kwarta to istny nokaut ze strony tarnowian. Stal wielokrotnie "leżała na deskach" i nie miała pomysłu jak przechytrzyć szalejące Jaskółki. Efektem tego było to, iż przed decydującym starciem biało-niebiescy prowadzili aż 76:47 i nie było możliwości żeby przegrać to spotkanie. Wprawdzie w ostatniej "ćwiartce" wysokie przodownictwo uśpiło nieco Unię, ale Stal zdążyła odrobić tylko niewielką część straty. Tym samym podopieczni Wiesława Klapera zakończyli turnieje eliminacyjne z 5 zwycięstwami i jedną porażką na swoim koncie i oczywiście przypadło im pierwsze miejsce w końcowej klasyfikacji
ZKS Stal Stalowa Wola - ZKS Unia "Bruk Bet" Tarnów 68:87 (22:21, 16:28, 9:27, 21:11)
Unia: Kondrat Arkadiusz 31, Troszyński Daniel 25, Piska Mateusz 12, Wojnarowski Bartosz 11, Niemczura Dominik 4, Kapałka Krystian 2, Koczwara Mateusz 2
Najwięcej dla Stali: Chrzanowski Rafał 15, Sobiło Rafał 15
Do półfinałów MP kadetów awansowały ekipy Unii Tarnów i Wisły Kraków. Poza "burtą" Stal Stalowa Wola i Polonia Przemyśl. Małopolska górą!!!
Jarosław Brzeziński
