Tarnów w kamerze obcych
access_time 2005-05-26 02:27:42
Pałac Młodzieży w Tarnowie - organizator 23. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego, gości od wczoraj m.in. młodzież z Anglii, Szwecji, grupy rozpoczynają pracę nad realizacją filmu o Tarnowie. Zadanie ułatwi udział w warsztatach - "Europejski zoom na Tarnów".

Grupa liczy ponad 20 osób - mówi prowadzący zajęcia Dariusz Kuciewicz. W programie są też spotkania z operatorem filmowym Jackiem Łechtańskim. Do Anglików, Szwedów dołączyli Czesi, Bułgarzy a także grupa tarnowian z Klubu Filmowego "Szwenk". Naszym głównym celem jest przygotowanie uczestników do zrealizowania krótkiego filmu. Warsztaty to nic innego jak nauka gramatyki filmowej. Chcemy ćwiczyć technikę kręcenia sceny bez cięć, bez montażu, chodzi o to, by opowiedzieć kamerą jakąś scenkę, nadając dramaturgię jednym ujęciem. Później będziemy realizować filmy - dodaje Dariusz Kuciewicz.



Na razie rodzą się pomysły. Organizatorów ciekawi jak cudzoziemcy spojrzą na Tarnów, co ich zainspiruje, czym rozbudzą wyobraźnię. Jutro młodzi Europejczycy wyruszą na ulice Tarnowa ze swoimi kamerami. Co utrwalą okiem wścibskiego aparatu? O tym przekonamy się w niedzielę, podczas prezentacji zrealizowanych już obrazów.



W warsztatach biorą udział młodzi tarnowianie. - Nie mamy kompleksów - mówi tegoroczny maturzysta Maciej Karkosza - prezentujemy dwa filmy - fabularny i sondę uliczną. W zespole jest Bartosz Poręba, operator, który twierdzi, że w zajęciu kręcenia filmów najbardziej fascynująca jest możliwość zrealizowania pomysłów, które rodzą się tygodniami, zawarcia w tych treściach cząstki siebie. Krzysztofa Ruszela fascynuje fotografia - próbuję wymyślać scenki, które wyrażają moją osobowość - mówi.



Język filmowy jest uniwersalny, obraz nie wymaga biegłości w odczytywaniu obcych słówek. Młodzież doskonale porozumiewa się i świetnie się bawi oglądając filmy rówieśników.



(kis)



Dziennik Polski



 

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A