Zderzenie w piwnicy TCK
access_time 2006-01-21 21:37:29
Czołówka przy prędkości bliskiej światłu często bywa śmiertelna. Tym razem zawiodły wszelkie prawa fizyki. Łącznie z grawitacją. W ostatni piątek, 20. stycznia, w piwnicy TCK doszło do zderzenia 6 perkusistów, 1 basisty, wokalisty z Personelu i 7 członków kapeli Jamal. Sprawca wypadku, Tomasz Kapturkiewicz, pozostał na miejscu tragedii, udzielając pierwszej pomocy poszkodowanym. Plotki, jakoby miał być w stanie nietrzeźwym, zostały zdementowane.

%%br%%Impreza była pierwszą z serii „Zderzenia”. Cykl ma na celu konfrontację różnych gatunków i rodzajów sztuki – od muzyki poważnej po alternatywne formy aktywności artystycznej.

Występ poprzedziła pokojowa demonstracja Frontu Ulizanej Młodzieży, której to organizatorzy nie są bliżej znani. Demonstranci domagali się zdelegalizowania formacji Tarnowska Alternatywa (podejrzewa się prowokację zorganizowana przez wspomnianą powyżej grupę). Kiedy droga była już wolna, a blokujący scenę udali się ku wyjściu, przy mikrofonie znalazł się wokalista zespołu Personel, następnie przyszedł czas na uczniów tarnowskiej Szkoły Muzycznej. Siedmioosobowy zespół udowodnił publiczności, że „Taniec z szablami” da się zagrać na 6 perkusjach i gitarze basowej (i że można tego słuchać z przyjemnością). W międzyczasie można było oglądać wystawę prac pod tytułem ”Kolorowi ludzie w czarnobiałej fotografii.” – inicjatywa Tamy (Tarnowskiej Alternatywy Młodzieży Aktywnej).

Bezpośrednio przed koncertem miała miejsce prezentacja amatorskich filmów autorstwa „Szwenka” . Dzieła, choć amatorskie, w zaskakująco oryginalny sposób poruszały problemy społeczne świata i ludzi, których możemy spotkać na ulicy –w bramie, blokowisku czy na ławce w parku.

Około godziny 20 na scenie pojawił się Jamal. Ten młody zespół zaskakująco szybko zawładnął sercami publiczności. Blisko dwugodzinny koncert można z pewnością zaliczyć do udanych – zarówno dla muzyków, jak i publiczności. Ragga, reggae, dancehall – nawet elementy punka. Jamal - według mnie –o wiele lepszy na żywao niż odtwarzany z płyty płyty. Mniej elektroniki, mniej rapu – więcej śpiewania. A Miód śpiewać potrafi. Słowa, Rewolucja. TCK po raz kolejny udowodnił, że potrafi w wielkim stylu zorganizować piątkowy wieczór.

Dominik Zając

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A