Bez niespodzianek w Kołobrzegu
access_time 2007-02-19 12:45:33
W siedem osób, bez treningów i zaplecza pojechali do Kołobrzegu tarnowscy koszykarze. Nie pomogła również atmosfera z ostatnich dni, kiedy nie było wiadomo, czy Unia nie będzie musiała całkowicie wycofać się z rozgrywek ekstraligowych
W siedmioosobowym składzie, praktycznie przesądzona była przegrana Unii w tym spotkaniu. Mimo, że Kotwica nie należy do najsilniejszych zespołów w Dominet Bank Ekstralidze, to przy takim stanie kadrowym ciężko myśleć o dobrych wynikach. Dlatego zaskoczenia nie kryli kibice gospodarzy, kiedy tarnowianie w pierwszych minutach spotkania nawiązali dobrą i wyrównaną walkę. Gospodarze nie byli w stanie poradzić sobie w obronie z tarnowianami, którzy raz po raz odrabiali straty i oscylowali w okolicach remisu. Oparta na Djordjevicu gra, przynosiła dobre rezultaty. Po wygraniu drugiej kwarty, przez Unię, wynik 49:45 dawał nadzieję na ciekawe spotkanie do końca.

Jednak po przerwie zabrakło zmienników. Nie miał kto wziąć na siebie gry, gdy przebywający na parkiecie zawodnicy poczuli się nieco zmęczeni. Zupełnie rozbici w trzeciej kwarcie koszykarze Unii dali kibicom Kotwicy spokojny czas. Bez nerwów mogli oni obserwować, jak ich ulubieńcy punktują Jaskółki. Najpierw wygrana 21:9, później 22:13 pozwoliły na osiągnięcie przez SKK Kotwicę Kołobrzeg najlepszego rezultatu w sezonie - 92:67. Unia po przegranej, zajmuje oczywiście ostatnie miejsce i strata do wyprzedzającego ją Sokołowa Znicz Jarosław wynosi 4 punkty.

Najlepszym punktującym w drużynie Biało Niebieskich był w tym meczu Djordjević, z dorobkiem 16 punktów. O punkt mniej rzucił Toree Morris. Przez sześć i pół minuty gry, żadnego punktu nie udało się wywalczyć Pawłowi Bacikowi. Osiemnastolatek tylko raz doszedł do sytuacji rzutowej i chybił.

Tarnowska Unia pod koniec ubiegłego tygodnia zgłosiła również dwóch wychowanków, co pozwoli jej na łatanie dziur w składzie. Do gry w najbliższym czasie przystąpią Kamil Uriasz i Daniel Dębosz.

Kolejne spotkanie w DBE odbędzie się w najbliższą sobotę, z bardzo silnym Prokomem Trefl. W czasach bardzo dobrej gry tarnowskich koszykarzy, podobne mecze przyciągały na Halę Jaskółka komplet widzów.
Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A