Unia w finale Pucharu Polski
access_time 2009-05-28 12:57:17
Po zaciętym spotkaniu z BKS Bochnią zakończonym remisem 3-3 o awansie zdecydowały rzuty karne. Jaskółki wykonywały je bezbłednie a dwa rzuty karne obronił bramkarz Unii Rafał Korzec.


Można już odetchnąć z ulgą po środowym półfinale Pucharu Polski w Okręgu Tarnowskim.
Unia musiała się srogo napocić, żeby móc po raz 4 z rzędu stanąć o walki o to trofeum. Bocheński, który gra o ligę niżej od Jaskółek, okazał się zespołem lepszym od Granatu czy Neptuna, niedawnych rywali Unii w III lidze.

Ambitnie walczył i omal nie wydarł Jaskółkom awansu, który 20 minut wcześniej wydawał się przesądzony.
Kibicom Unii karne kojarzą się z koszmarem, ale na szczęście piłkarze ZKS-u od lipca chyba regularnie ćwiczą wykonywanie "11", by egzekwowali je bezbłędnie.

A że Rafał KORZEC błysnął talentem i obronił dwa rzuty karne bochnian - Unia wyeliminowała Bocheńskiego z Pucharu Polski.

W finale Jaskółki zmierzą się z zespołem Tuchovii Tuchów.

BKS BOCHNIA - UNIA TARNÓW 3 - 3 (1 - 0) karne: 3-4

1-0 Stokłosa 44, 1-1 Saratowicz 54, 1-2 Radliński 56, 1-3 Wolański 68, 2-3 Kruczek 70, 3-3 Kasprzyk 89.

Rzuty karne:
Ciężarek 0-0 (broni Korzec), Wolański 0-1, Serafin 1-1, Kazik 1-2, Nizioł 2-2, Fryś 2-3, Rachwalski 3-3, Kafel 3-4, Stokłosa 3-4 (broni Korzec).

BKS: Piątek - Nizioł, Gawłowicz, Serafin, Rachwalski - Profic (77 Piech), Kasprzyk, Strach (60 Bajda), Ciężarek, Faryński (69 Kruczek) - Stokłosa.
UNIA: Korzec - Niewola (81 Kafel), Sobyra, Mikołajczyk, Fryś - Rodak, Ł. Bartkowski, Kazik, Witek (46 Radliński) - Cabała (46 Wolański), Saratowicz (74 Drozdowicz).

Sędziował: Tomasz Kita z Brzeska.
Żółte kartki: Nizioł i Ciężarek oraz Fryś i Rodak.
Widzów: 300.

Film: DetoTV

ZOBACZ FILMOWĄ RELACJĘ!




Info: ZKS Unia Tarnów

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A