Kobieta uwięziona w windzie przy przejściu podziemnym
access_time 2011-03-21 15:55:16
Tarnowianka, która w sobotę postanowiła skorzystać z windy przy ul. Mickiewicza, na długo zapamięta ten spacer. Kobieta została uwięziona w windzie na ponad pół godziny.


Gdyby nie telefon od przypadkowego przechodnia, który usłyszał jej wołanie o pomoc i zadzwonił na numer 112, spędziłaby w środku jeszcze więcej czasu.

Według młodszego kapitana Dariusza Kopeć z tarnowskiej PSP, wszystkiemu winna była awaria dźwigu. Strażacy wezwali na miejsce pogotowie dźwigowe, które uwolniło kobietę.


Zobacz więcej zdjeć i faktów o pierwszym w Tarnowie przejściu podziemnym

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A