Przegląd prasy
access_time 2011-04-27 15:37:19
Internet Solutions BOK-iem do klienta? Flaga dla każdego. Wodny "pocisk" uszkodził auto - czyli przegląd dzisiejszej prasy lokalnej, co o Tarnowie i regionie pisze TEMI oraz Gazeta Krakowska.


Temi 27 kwietnia 2011 r.

BOK-iem do klienta?
O kłopotach tarnowian korzystających z usług Internet Solutions na stronach tygodnika TEMI. Przez ponad tydzień klienci korzystający z usługi internetowych spółki Internet Solutions, przejętej przez Multimedia Polska, mieli poważne kłopoty, by cokolwiek załatwić, a nawet dowiedzieć się telefonicznie w Biurze Obsługi Klienta. Numery BOK i serwisu technicznego były po proste głuche. Rzecznik prasowy Multimedia Polska podała w oficjalnym komunikacie, iż od 1 czerwca 2011 roku ujednolicone zostaną wszystkie procedury klienta. Dlaczego milczały telefony w BOK i serwisie, nadal nie wiadomo.

Flaga dla każdego
Galicyjski Tygodnik Informacyjny także o flagach. Tarnowska akcja "Flaga na samochód", organizowana z powodzeniem jesienią, przy okazji Święta Niepodległości, będzie miała teraz swój wiosenny odpowiednik. Na mieszkańców czeka trzy tysiące małych flag, które można zawiesić na samochodowej antenie. Flagi można odbierać w Tarnowskim Centrum Informacji przy Rynku 7 oraz w Biurze Obsługi Mieszkańców UMT przy ul. Nowej 4.

Gazeta Krakowska 27 kwietnia 2011 r.


Wojewoda ukróci intrygi wokół komisji rewizyjnej
W Gazecie o rajcach mieszających w składzie komisji rewizyjnej. Ustalanie składu komisji rewizyjnej w pięć miesięcy zdążyło zantagonizować wszystkie kluby w tarnowskiej radzie miejskiej, łącznie z tymi koalicyjnymi. W końcu do akcji wkroczył wojewoda. W trybie nadzoru unieważnił ostatnią uchwałę powołujacą do składu Jacka Łabnę (PiS), i wezwał lokalnych polityków do respektowania wcześniej uchwalonego podziału miejsc w kluczowej komisji w radzie.

Wodny "pocisk" uszkodził auto
Puls miasta w Gazecie Tarnowskiej opisuje wydarzenie z lanego poniedziałku. Na osiedlu Westerplatte samochód padł ofiarą śmigusowych "zabaw". Na skodę octavia zaparkowaną obok jednego z bloków spadł wyrzucony przez kogoś z dużej wysokości foliowy worek wypełniony wodą. Wgniótł dach auta. Właściciel koszt naprawy oszacował na 1,5 tys. zł.

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A