Aaa: Zakład karny to nie sanatorium , większość osadzonych nie siedzi z powodu reumatyzmu kończyn dolnych lub górnych. Większość tych bandziorów jest tylko cwana na wolności i w grupie, a jak już się dostanie do pierdla to chodzą i płaczą jak ich gady traktują. Pragnę przypomnieć co poniektórym czy oni byli wrażliwi na krzywdę swoich ofiar!!! Bardzo dobrze, że dostają wpierdol, bo na przyszłość może sobie zapamięta jaki był dla swojej ofiary.
2021-03-09 23:40:04
Odpowiedz
23
11
Leszek: do tych co tu wypisują swoje nienawistne brednie, wy przejechalibyście dalej i jeszcze się cieszyli że się komuś samochód zjarał. on się zatrzymał i pomógł, to moglibyście być wy albo wasi bliscy. Wtedy tez bydlaku byś się podpisywał teczka ubeczka czy jak jeszcze inni?
2021-03-08 08:14:09
Odpowiedz
23
11
do leszek : Popytaj tych co dostawali codzienny wpier... od klawiszy przez parę lat za byle co a później powiedz im że doceniasz pracę klawiszy to już więcej nie napiszesz żadnego posta ormowcu
2021-03-08 12:51:2223
11
ocalony: Bo to prawdziwi Polacy. Nienawidzą wszystkich i wszystkiego. Prymitywy.
2021-03-08 12:17:0923
11
Niech MO będzie z wami: "Pod koniec lat 60. włodarze z Wydziału Prasy KC PZPR szukali tematu, który łączyłby przygodę z moralitetem. Zadanie znalezienia takowego powierzono oficerowi milicji Władysławowi Krupce. Oglądając zagraniczne czasopisma obrazkowe Krupka wpadł na pomysł superbohatera milicyjnego i powołał do życia kapitana Żbika, który jeszcze w późnych latach 80. był ogromnie popularny. Łączył w sobie cechy przedstawiciela oficjalnej władzy z cechami oddanego przyjaciela ludu, zwłaszcza młodzieży. Musiał więc stróż prawa być nienaganny w manierach, a moralnie bez skazy. Broni nie używał prawie w ogóle, w kilkudziesięciu odcinkach serii strzelał tylko kilka razy. Żbik różnił się jednak (programowo musiał się różnić!) od superbohaterów amerykańskich, czyli kapitalistycznych.
W przeciwieństwie do nich nie działał w pojedynkę, pomoc niosła mu wzorowa postawa towarzyszy ze służby - milicjantów i milicjantki, ale całe społeczeństwo nie szczędziło sił, by wspomóc swojego idola. Tak więc harcerze donoszą, gdzie zauważyli kłusownika lub złodziei, a członek ORMO ochoczo pomaga mu eskortować więźnia. Do Żbika młodzież pisała listy (dziewczęta słały nawet propozycje matrymonialne), a on sam odpisywał na nie drogą pocztową lub kontaktował się poprzez rubrykę w zeszytach z jego przygodami. Rzecz jasna na listy odpowiadali oficerowie pracujący w Komendzie Milicji.
Cała akcja była jednak tak przemyślana, że nietrudno było uwierzyć w rzeczywiste istnienie kapitana (później majora) Jana Żbika. W piśmie „Qriozum” w latach 90. publikowałem sfingowane listy do (i od) kapitana jako rodzaj pastiszu. Autorem tych listów był dr Marcin Jaworski. Zabawa była przednia! Żbik pomagał, tłumaczył, dawał słoną nauczkę przestępcom aż do grudnia 1981 roku, kiedy to komendant główny Milicji Obywatelskiej gen. Józef Beim stwierdził, że społeczeństwo nie musi lubić milicji, ale powinno się jej bać."
2021-03-08 07:33:00
Odpowiedz
23
11
brawo media: Z IMIENIA I NAZWISKA oraz rodzajem pełnionej funkcji w mundurówce (służba więzienna), podają do publicznej wiadomości...... ZAJE***** działa to Rodo, serio!
2021-03-07 15:57:29
Odpowiedz
23
11
teczka ubeczka: Bardzo dobrze, niechaj sąsiedzi wiedzą kto stuka w klawisze
2021-03-07 22:47:3923
11
lewacka propaganda: Ale wybiło szambo lewackiej patologii w komentarzach. Nie mieści się w ich małych czerwonych główkach, że można zachować się przyzwoicie i że ktos to dostrzegł i nagrodził.
2021-03-07 11:36:46
Odpowiedz
23
11
oszołomione prawusy: na więcej cię nie stać ?
2021-03-08 12:18:3123
11
Gwiazda komuny : Co ty pierd.... idź do szkoły lepiej
2021-03-07 14:11:1523
11
semper patologicus: Klawisze to patologia. Kto z normalnych ludzi idzie pracować w więzieniu. Większość z nich trzyma sztamę z osadzonymi najgorszymi bandziorami a znęca się nad osobami za nie znaczące przewinienia. Przypadki Stefana W. Tomasza Komendy i wielu wielu innych obrazują klawiszostwo.
2021-03-06 13:34:58
Odpowiedz
23
11
dziwisz: Praca dla Polski to rzecz normalna, ale służba to coś ponad, prawie jak duchowe powołanie, czyli najwyższy stan w społeczeństwie. Dlatego potrzeba tam ludzi z hartem ducha i odwagą husarii.
2021-03-06 13:06:46
Odpowiedz
23
11
do wuwuwu: Mój piesek chce ode mnie kosteczkę to zrobi wszystko co mu rozkażesz
2021-03-07 10:01:4223
11
dziwisz: Przywileje niewielkie przy poświęconym Polsce i Bogu życiu.
2021-03-06 19:44:2123
11
zdzichu: Prawdziwy Polak nie wie co to strach....on w ogóle nic nie wie.
2021-03-06 13:56:3023
11
Www: Ciekawe jak by było z tym powołaniem jak by im zabrać wcześniejsze emerytury i wszystkie dodatki
2021-03-06 13:36:0123
11