Prywatne śledztwo lokatorek, czyli co w prasie piszczy
access_time 2015-04-29 10:59:19
Tarnów utonął w hałasie. Zabawę na zjeżdżalni Filip przypłaci życiem. Eksperci w młynie Szancera. Lądowisko do modernizacji - czyli o czym przeczytamy w bieżącym wydaniu Tygodnika TEMI oraz Gazety Krakowskiej.
W dzisiejszym numerze Gazety Krakowskiej można przeczytać m.in. o tym:
  • Tarnów utonął w hałasie Prawie dziewięć tysięcy mieszkańców miasta narażonych jest na szum dochodzący zaa okien. Warkot silników samochodowych i nieprzyjemny zapach spalin.Z tym na co dzień muszą zmagać się mieszkańcy wielu tarnowskich ulic. - Najgorsze są duże samochody ciężarowe. Gdy taki przejeżdża, to cały blok drży - skarży się Jan Strojny, który mieszka w budynku przy ul. Narutowicza. Norma hałasu dla dużych miast wynosi 65 dB. W miejscu gdzie mieszka pan Jan parametry sięgają nawet 75 dB. Podczas ostatniej sesji tarnowscy radni przyjęli program ochrony środowiska przed hałasem. Zawiera on mapę rejonów Tarnowa, w których przekroczone są normy hałasu, ale podaje też sposób, jak poprawić sytuację 8895 zagrożonych nim mieszkańców. Urzędnicy chcą zastosować w swoich działaniach innowacyjne metody i rozwiązania w walce z uporczywym hałasem. Jednym z nich ma być wymiana nawierzchni na tak zwany cichy asfalt.
  • Zabawę na zjeżdżalni Filip przypłaci życiem 4-letni Filip radośnie bawił się ze starszym bratem przy domu w Łękach Górnych koło Pilzna. Największą atrakcją dla niego był stojący w ogrodzie drewniany domek z plastikową zjeżdżalnią. Do konstrukcji przymocowany był najprawdopodobniej sznurek, po którym chłopcy wspinali się, aby później zjechać ze zjeżdżalni. Wszystko wskazuje na to, że w trakcie jednego z takich ślizgów młodszemu z chłopców sznurek niefortunnie owinął się wokół szyi. Gdy dziecko zaczęło jechać w dół, pętla zacisnęła się doprowadzając do uduszenia. W dzisiejszym numerze Tygodnika TEMI można przeczytać m.in. o tym:
  • Prywatne śledztwo lokatorek Któregoś ranka, gdy otworzyła drzwi do swego mieszkania, zauważyła zaskoczona, że na klamce ktoś zawiesił szarfę pogrzebową z napisem: „Ostatnie pożegnanie”. Zrozumiała, że jest to dla niej ostrzeżenie. Podejrzewa, iż szarfa to sprawka ludzi, którzy nie chcą, by drążyła temat napraw i remontów prowadzonych przez administrację spółdzielni w bloku, w którym mieszka. Nie przestraszyła się. – Wyjaśnię sprawę do końca – stwierdza stanowczo, chociaż sojuszników nie ma wielu. Dwie panie weszły do Komitetu Mieszkańców Nieruchomości przy ul. Bitwy pod Studziankami 6, dokładnie „przewentylowały” wydatki spółdzielczej administracji i wyszło im, że sporo pieniędzy „wyszło”, nie wiadomo gdzie…
  • Eksperci w młynie Szancera Co dalej z murami spalonego młyna Szancera? Na odpowiedź na to pytanie poczekać musimy co najmniej dwa tygodnie. Nadzór budowlany otrzyma w połowie maja wyniki badań, które na zlecenie właściciela terenu przy ul. Kołłątaja przeprowadzić mają eksperci z zakresu budownictwa. Przyczynami pożaru w młynie interesuje się m.in. tarnowska prokuratura.
  • Lądowisko do modernizacji W Strzelcach Małych w gminie Szczurowa zmodernizowane zostanie istniejące tam lądowisko, które w ubiegłym roku wpisane zostało do ewidencji lotnictwa cywilnego. Rozpoczęły się prace mające na celu poszerzenie, utwardzenie i przedłużenie pasów startowych. Jak twierdzi wójt Szczurowej, Marian Zalewski, lądowisko budowane jest z myślą o inwestorach, którzy coraz częściej korzystają z małych, dostawczych samolotów. Więcej szczegółów w dzisiejszych numerach TEMI oraz Gazety Krakowskiej.
  • Komentarze...
    testststs 10,2,9,1,A