21-latek pędził bmw na łysych oponach prawie 150 km/h. Policjantom tłumaczył, że "lubi taki styl jazdy"
access_time 2021-04-13 11:54:00
W miniony piątek policjanci tarnowskiej drogówki zatrzymali pirata drogowego, który w terenie zabudowanym jechał z prędkością 143 km/h. Na domiar złego okazało się, że 21-latek wiózł czterech pasażerów, a samochód był w opłakanym stanie technicznym.

W piątkowy wieczór policjanci z tarnowskiej komendy patrolowali nieoznakowanym radiowozem podmiejskie miejscowości. Tuż po godz. 22. jechali przez Skrzyszów, gdy nagle z dużą prędkością przemknęło obok nich bmw. - Widząc rozpędzone bmw, policjanci zawrócili i ruszyli za nim. Niedługo potem zatrzymali pirata, który jak wskazał radar, pędził w obszarze zabudowanym z prędkością 143 km/h - informuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

Okazało się, że 21-letni kierowca przewoził czterech pasażerów, z których jeden podróżował bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Poważne zastrzeżenia budził też stan techniczny auta. Podczas kontroli policjanci ujawnili niesprawne światła „stopu” i kompletnie łyse opony na przedniej osi samochodu. - Na pytanie mundurowych, dlaczego 21-latek nie szanuje, ani swojego, ani cudzego życia. Odpowiedział bez skrępowania, że lubi taki styl jazdy, w pełni świadomie podejmuje ryzyko, a jego koledzy też nie mają nic przeciwko szybkiej jeździe - mówi rzecznik.

Nieodpowiedzialny 21-latek za lekceważenie prawa drogowego stracił prawo jazdy i dowód rejestracyjny, dodatkowo policjanci dopisali do jego konta 14 punktów karnych i ukarali go mandatem w wysokości 1000 zł.

ac, fot. screen

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A