"Pozostaje nam tylko ciemność". Władze Tarnowa wyłączyły uliczne latarnie na znak protestu
access_time 2020-12-01 21:55:00
We wtorek, 1 grudnia, na godzinę wyłączone zostało oświetlenie na ulicach Spokojnej i Elektrycznej. Tarnów przyłączył się w ten sposób do symbolicznego protestu samorządowców przeciwko zapowiadanemu przez rząd zawetowaniu unijnego budżetu i zmianom w podziale wpływów podatkowych.

Ogólnopolską akcję pod hasłem "Pozostaje nam tylko ciemność", zainicjowało stowarzyszenie „Tak! Samorządy dla Polski” w proteście przeciwko zapowiadanemu przez polski rząd weto wobec proponowanego budżetu Unii Europejskiej na lata 2021 - 2027. Rząd jest przeciwny uzależnieniu wypłat ze środków unijnych od przestrzegania praworządności. Samorządowcy dodają też, że protestują w ten sposób również przeciwko zmianom w podziale wpływów podatkowych, które dyskryminują samorządy. Według obliczeń zainteresowanych do samorządowych budżetów w ciągu dziesięciu lat wpłynie o 15 mld zł mniej niż dotychczas. Pieniądze te trafią do budżetu centralnego.

Tarnów symbolicznie przyłączył się protestu poprzez wyłączenie pomiędzy godziną 17 a 18 lamp w ciągu ulic Spokojnej i Elektrycznej.

- Celowo wybraliśmy wyłączenie oświetlenia tych ulic, bowiem powstały one dzięki bardzo znaczącemu dofinansowaniu ze środków pochodzących z Unii Europejskiej – podkreśla prezydent Roman Ciepiela. – Otrzymaliśmy na tę inwestycję blisko 38 milionów złotych, bez tych pieniędzy nie byłoby tej nowoczesnej arterii, która faktycznie stała się północną obwodnicą miasta.

Prezydent zwraca uwagę, że w kończącej się właśnie sześcioletniej perspektywie finansowej z budżetu UE trafiło do Tarnowa 878 mln 416 tys. zł, bez których niemożliwe byłoby zrealizowanie wielu miejskich inwestycji. – W ciągu kilkunastu ostatnich lat dzięki unijnym pieniądzom, które trafiały do samorządowych budżetów w sposób znaczący zmienił się poziom i jakość życia Polaków, dlatego nie mogę się zgodzić z rządowymi zapowiedziami wetowania budżetu i Funduszu Odbudowy UE. Może to katastrofalnie pogorszyć sytuację samorządów, a w efekcie nas wszystkich. Powinniśmy podporządkować się regułom przyjętym przez większość państw – członków UE i przestrzegać unijnych zasad – podkreśla Roman Ciepiela.

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A