Do zdarzenia doszło 13 lutego ubiegłego roku przy ul. Szpitalnej w Tarnowie. Grupa chuliganów wtargnęła do garażu, w którym przebywał młody mężczyzna. Napastnicy kopali go i bili pięściami. Zadali mu też liczne rany kłute i cięte ostrym narzędziem, najprawdopodobniej nożem. Napadnięty przez kilka tygodni powracał do zdrowia.

Jak mówi sędzia Tomasz Kozioł, rzecznik Sądu Okręgowego w Tarnowie, oboje skazani w momencie popełnienia przestępstwa mieli po 20 lat, odpowiadali więc jako młodociani. Ustalono również, że napad miał związek z porachunkami między pseudokibicami.

- Pokrzywdzony w toku postępowania sądowego nie deklarował przynależności do środowiska kibicowskiego, przyznał jednak, że w czasie tych zdarzeń był zaangażowany w ruch kibicowski po stronie jednego z tarnowskich klubów piłkarskich. Napastnicy są związani ze środowiskiem drugiego z tarnowskich klubów - mówi rzecznik sądu.

- Główny sprawca został skazany na 3 lata więzienia, drugi na dwa lata. Pozostałej grupy nie udało się zidentyfikować. Od wyroku odwoływał się obrońca głównego sprawcy, jednak sąd tej apelacji nie uwzględnił - dodaje sędzia Tomasz Kozioł. Wyrok jest prawomocny.