Pijany na stoku. Zjeżdżał na sankach pomiędzy narciarzami
access_time 2020-02-28 11:20:00
Blisko 2,5 promila alkoholu miał 28-latek, który na "Jurasówce" zaczepiał innych narciarzy, spacerował pomiędzy szusującymi i zjeżdżał ze stoku na sankach.

W czwartkowe popołudnie, 28-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego wybrał się na teren stacji narciarskiej „Jurasówka” w Siemiechowie. Początkowo tylko zaczepiał narciarzy, ale kiedy zaczął spacerować po stoku, pomiędzy szusującymi narciarzami, zrobiło się niebezpiecznie. Pracownicy stacji narciarskiej poprosili go o opuszczenie stoku. Poskutkowało, ale niestety nie na długo. Po krótkim czasie mężczyzna pojawił się ponownie na stoku, tym razem z sankami, na których zaczął zjeżdżać pomiędzy narciarzami. Żeby sobie ułatwić drogę na stok, „amator sportów zimowych” zdołał nawet przypiąć sanki do orczyka. 

28-latek został wywieziony skuterem przez obsługę poza rejon wyciągu, ponieważ jednak zaczął zachowywać się agresywnie, krzyczał i kopał w urządzenia wyciągu, wezwana została policja. Okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy, a w jego organizmie krążyło blisko dwa i pół promila alkoholu. W takim stanie trafił do Tarnowa, gdzie w policyjnym areszcie dochodził do lepszej formy. Teraz czeka go postępowanie w sprawie o popełnienie wykroczenia.

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A