Tarnowscy radni przyjęli dzisiaj uchwałę w sprawie zmiany sposobu naliczania stawek za odpady. Od kwietnia comiesięczna opłata uzależniona będzie od ilości wody zużytej w mieszkaniu. 13 radnych było za zmianą (radni Naszego Miasta Tarnów i Koalicji Obywatelskiej), 12 opowiedziało się przeciw (radni klubu PiS i Marek Ciesielczyk).

Według władz miejskich jest to najlepszy sposób na uszczelnienie systemu poboru opłat - obecnie różnica pomiędzy liczbą złożonych deklaracji śmieciowych, a liczbą osób zameldowanych w Tarnowie to 20 tysięcy, czyli tyle osób nie płaci za wywóz swoich śmieci. Teraz ta śmieciowa luka ma zniknąć, bo wodę zużywamy wszyscy.

Urzędnicy przekonują, że przy statystycznym zużyciu wody, podwyżka w stosunku do obowiązującej dzisiaj stawki 18 zł za osobę, będzie niewielka. W przyjętej uchwale założono, zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego, że każdy średnio zużywa trzy metry sześcienne wody miesięcznie. Stawka przeliczeniowa za śmieci ustalona została na 7,05 zł za metr sześcienny od osoby miesięcznie, czyli jeżeli zużyjemy statystyczne trzy metry sześcienne to miesięcznie na osobę opłata za śmieci wyjdzie poniżej 22 zł. Przy mniejszym zużyciu wody na osobę opłata będzie niższa, przy zużyciu przekraczającym trzy metry – wyższa.

Jednocześnie uchwałodawcy wprowadzili pewną barierę ochronną. Jeżeli zużycie wody w lokalu przekroczy 15,9 metra sześciennego, opłata za śmieci będzie pobierana tylko do tej granicy zużycia. Wszystko co powyżej nie będzie się liczyło do śmieciowego przelicznika. Z przeliczenia na złotówki wynika, że w żadnym mieszkaniu opłaty za śmieci nie mogą przekroczyć 112 zł miesięcznie.

Zostały również utrzymane wszystkie ulgi dotychczas obowiązujące w opłatach za śmieci, w tym dla rodzin wielodzietnych posiadających Kartę Dużej Rodziny.

Nowy sposób naliczania należności i nowe stawki będą obowiązywały od kwietnia. Mieszkańców budownictwa wielorodzinnego rozliczą spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe na podstawie faktur z ostatniego miesiąca, w budynkach jednorodzinnych podstawą obliczeń ma być średnia z ostatniego kwartału ubiegłego roku. Należności będą korygowane według zużycia.