Kaskadowe pomiary prędkości rozpoczęły się o świcie i potrwają do godziny 22. Akcja ma na celu przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa uczestnikom ruchu drogowego, zarówno zmotoryzowanym, jak i pieszym. Policjanci będą zwracać uwagę na wszelkie przypadki lekceważenia obowiązujących ograniczeń, w terenie zabudowanym i poza nim. 

- Kierujący, którym często zdarza się przekraczać dozwoloną prędkość, z reguły uważają, że ich refleks i umiejętność panowania nad pojazdem pozwolą uniknąć im wypadku. Do tego dochodzi zbytnia wiara w systemy bezpieczeństwa samochodu, np. ABS-y, kurtyny powietrzne - i nieszczęście gotowe. Trzeba mieć świadomość, że nawet najlepsze zabezpieczenia nie chronią przed konsekwencjami wypadku. - tłumaczy asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik tarnowskiej policji. - Ofiarami takich wypadków są nie tylko kierujący pojazdami i pasażerowie, ale także piesi i rowerzyści.

Kierowcy nie stosujący się do ograniczeń prędkości będą musieli liczyć się z konsekwencjami. - Poza ewentualnym mandatem karnym oraz powiększeniem zbioru swojej kolekcji punktów karnych, kierujący ryzykują również utratą prawa jazdy. - ostrzega policja.

Fot. Policja