Organizatorem turnieju jest Związek Piłki Ręcznej w Polsce, corocznie zapraszający trzy reprezentacje narodowe z całego świata, a gospodarzem Tarnów. Turniej odbędzie się w Arenie "Jaskółka" Tarnów. – Jest to hala ciesząca się już dość dużą popularnością, na ostatnim meczu Grupy Azoty Tarnów było w niej 3 tysiące kibiców. - podkreślał z dumą podczas wczorajszej konferencji prasowej zastępca prezydenta Tarnowa, Piotr Augustyński.

Trzydniowe zmagania w Tarnowie będą ostatnim sprawdzianem formy sportowej dla polskiej kadry przed styczniowymi mistrzostwami Europy w Szwecji 2020.

Do trzeciej edycji 4NationsCUP w Tarnowie zaproszono Zjednoczone Emiraty Arabskie (7. miejsce w mistrzostwach Azji 2018), Białoruś (10. miejsce w mistrzostwach Europy 2018, uczestnik EHF EURO 2020), Hiszpanię B i Polskę. Turniej zostanie rozegrany w systemie każdy z każdym. Dla zespołu gospodarzy, prowadzonego przez trenera Patryka Rombla, będzie to ostatni test w kraju przed styczniowymi meczami ze Słowenią, Szwecją i Szwajcarią, zaplanowanymi w Göteborgu.

Po raz ostatni męska reprezentacja Polski w Tarnowie gościła w maju 1976 roku. Dwumecz z Kanadą był jednym z etapów przygotowań do występu na igrzyskach w Montrealu. Dwa miesiące później zespół narodowy, pod wodzą Stanisława Majorka i Janusza Czerwińskiego, wywalczył brązowy medal olimpijski. W dwóch poprzednich latach 4NationsCUP wygrywała Polska. W 2017 roku w Ergo Arenie, na granicy Gdańska i Sopotu, w finale „Biało-Czerwoni” pewnie pokonali Białoruś (26:22). Rok temu w Stegu Arenie Opole pokonali Rumunię w rzutach karnych. W regulaminowym czasie był remis (24:24).

- Tarnów dla reprezentacji Polski okazał się kiedyś bardzo szczęśliwy. Czterdzieści trzy lata temu, kiedy nasza reprezentacja przygotowywała się do igrzysk w Montrealu, gdzie zdobyła jedyny w historii medal, to właśnie w Tarnowie zagraliśmy dwa mecze z Kanadą. Może dla reprezentacji Patryka Rombla będzie to też zwiastun przyszłego sukcesu. Cieszymy się, że poprzez transmisje telewizyjne będziemy mogli całej Polsce pokazać, że w Tarnowie jest piękna hala. Mam nadzieję, że nasza reprezentacja będzie się w niej czuła znakomicie. - mówił pierwszy wiceprezes i dyrektor biura ZPRP, Henryk Szczepański.

Tarnów z całą pewnością nie zarobi na organizacji wydarzenia, bo cały zysk z imprezy trafi do Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Miasto dołoży do turnieju ponad 125 tysięcy zł. Jak przekonuje Edward Rusnarczyk, dyrektor Tarnowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, miasto może jednak wyciągnąć z tej imprezy korzyści promocyjne. - Chcieliśmy pokazać halę jak największej ilości osób, a mecz będzie transmitować TVP Sport, którą szacunkowo ogląda około 700, 800, do nawet miliona osób. Jest to więc celowy wydatek promujący halę na terenie całego kraju.– wyjaśnia Edward Rusnarczyk. 

Partnerem głównym 4NationsCUP 2019 jest Urząd Marszałkowski, który dołożył do organizacji turnieju 50 tysięcy złotych.

Bilety na turniej dostępne na zprp.pl, eventim.pl oraz stacjonarnie w sieci sklepów Media Markt na terenie całego kraju.

Program 4NationsCUP 2019:

piątek, 27 grudnia:

ZEA – Białoruś godz. 18.15;
Polska – Hiszpania B, godz. 20.30 (relacja w TVP Sport);

sobota, 28 grudnia:
Białoruś – Hiszpania B godz. 17.30;
Polska – Zjednoczone Emiraty Arabskie, godz. 19.45 (TVP Sport);

niedziela, 29 grudnia:
Hiszpania B – ZEA godz. 18.15;
Polska - Białoruś godz. 20.30 (TVP Sport).

Fot. P. Topolski