Kolejny sąd nie zgodził się na przedterminowe wyjście z więzienia Ryszarda Ścigały
access_time 2019-08-06 10:22:00Jak już informowaliśmy, Ryszard Ścigała złożył wniosek o zwolnienie do krośnieńskiego sądu już pierwszego dnia, w którym mógł to zrobić. Sąd Penitencjarny uznał jednak, że wypuszczenie skazanego za tak poważne przestępstwo na wolność po odbyciu jedynie połowy wyroku świadczyłoby o niekonsekwencji wymiaru sprawiedliwości i byłoby sprzeczne z logiką oraz powszechnym poczuciem sprawiedliwości. Ścigała złożył zażalenie na tę decyzję do Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie, który jednak utrzymał w mocy decyzję Sądu Penitencjarnego. Jak wyjaśnił rzecznik Sądu Apelacyjnego Piotr Moskawa, sąd odwoławczy nie nabrał przekonania, że proces resocjalizacji wobec skazanego został zakończony, a przynajmniej w stopniu, który pozwalałby na stwierdzenie, że możliwe jest kontynuowanie resocjalizacji w warunkach kontrolowanej wolności.
Ryszard Ścigała został skazany na trzy lata bezwzględnego pozbawienia wolności za przyjęcie 70 tys. zł łapówki od firmy budowlanej. Ponadto sąd ukarał go grzywną w wysokości 12,5 tys. i zakazał mu na 8 lat zajmowania stanowisk kierowniczych w instytucjach publicznych. Były prezydent spędził już w więzieniu ponad półtora roku, czyli połowę kary. Odsiaduje wyrok od czerwca 2018 roku, ale do czasu odbywania kary został mu wliczony też półroczny areszt. O kolejne przedterminowe zwolnienie Ścigała będzie mógł się starać za 3 miesiące, czyli w listopadzie.