Tarnów będzie miał swój Gaj Sprawiedliwych
access_time 2019-03-05 11:54:00
W środę, 6 marca o godz. 16. na Placu Rybnym odbędzie się inauguracja symbolicznego Gaju Tarnowskich Sprawiedliwych. Zapraszają na nią prezydent Tarnowa, Roman Ciepiela oraz Komitet Opieki nad Zabytkami Kultury Żydowskiej w Tarnowie.

Data inauguracji nie jest przypadkowa. Tego właśnie dnia obchodzony jest bowiem Europejski Dzień Pamięci o Sprawiedliwych, ustanowione 10 maja 2012 przez Parlament Europejski święto, mające na celu uhonorowanie osób, które sprzeciwiały się reżimom totalitarnym i masowym zbrodniom w XX i XXI wieku. Geneza jego powstania wiąże się z faktem, że szóstego marca przypada rocznica śmierci Mosze Bejskiego – inicjatora Ogrodów Sprawiedliwych w Jerozolimie oraz współtwórcy definicji „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”. Święto ustanowione zostało z inicjatywy włoskiego Komitetu Światowego Ogrodu Sprawiedliwych – Gariwo, postulującego utworzenie na całym świecie Ogrodów Sprawiedliwych na wzór ogrodu w Yad Vashem w Jerozolimie, gdzie uhonorowane są osoby, ratujące Żydów w czasie Holokaustu. W Polsce pierwszy Ogród Sprawiedliwych otwarto w czerwcu 2014 roku na warszawskiej Woli.

W środowej uroczystości oprócz prezydenta Tarnowa, Romana Ciepieli i przewodniczącego Komitetu Opieki nad Zabytkami Kultury Żydowskiej w Tarnowie, Adama Bartosza udział zapowiedzieli także: proboszcz Bazyliki Katedralnej, ks. dr Adam Nita, rabin Symcha Keller, ocalała z Holocaustu Rela Bogucka oraz przedstawiciel tarnowskich rodzin żydowskich, Gerald Vineberg.

Na tarnowski gaj składać ma się osiemnaście drzewek, prawdopodobnie będą to rajskie jabłonie. Posadzone one zostaną obok Bimy, na otaczających ją zieleńcach. Siedemnaście z nich upamiętniać będzie tarnowian - Polaków, którzy za swoją postawę uhonorowani zostali tytułem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. Jedno drzewko poświęcone będzie natomiast austriackiemu przedsiębiorcy, Juliuszowi Madritschowi, zwanemu tarnowskim Schindlerem.

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A