Mistrzowie bez gola i pożegnanie LechTorpedy
access_time 2016-03-02 07:45:00Dawid Szczerba i Przemysław Bury wyprowadzali swój zespół na prowadzenie, ale niefrasobliwość w ich defensywie sprawiła, że Kamil Pawlak i Łukasz Kazik zdołali odrobić każdą ze strat. Po przerwie chwilę uniesienia miał z kolei Patryk Iwanek i jego dwa gole dały graczom a Azotów ulgę, choć Tomasz Sanok na pierwsze z tych trafień zdołał odpowiedzieć. Nie udało się jednak doprowadzić po raz czwarty do remisu i PROREM znalazł się w doskonałej okazji. Nie tylko dzięki tej wygranej, ale także dzięki pozostałym rywalom. Wciąż aktualny mistrz, Lumaro Elbud nie skompletował odpowiedniej ilości zawodników do gry i oddał swój mecz walkowerem na korzyść Westa Tar-Sped. Nota bene dla nich to zwycięstwo oznaczało wyprzedzenie w tabeli Gryf Borzęcin i opuszczenie strefy spadkowej. To jednak nie trwało długo, bo Gryf się na tyle zmobilizował, że powiesił Topicarowi Auto Części bardzo wysoko poprzeczkę. Już na początku wicelider musiał wyjąć piłkę z siatki po strzale Dawida Curyło, a to sprawiło, że musieli szukać swojej gry w ataku pozycyjnym. Nic jednak nie chciało w tym dniu się "kleić" i były mistrz po raz pierwszy od niepamiętnego czasu nie zdołał ani raz umieścić piłki w siatce, a sami drugą bramkę stracili w końcówce spotkania, kiedy to Robert Płachno wymanewrował ich defensywę. Także bez gola był inny były mistrz, czyli Vitasport Rock N` Roll, choć ich postawa mogła się podobać w meczu z przyszłym? mistrzem. Panorama GSM nie mogła znaleźć sposobu na dobrze usposobionych graczy "rocka", a nieliczne sytuacje pojawiały się z obu stron. O losach spotkania zdecydował przedłużony rzut karny, którego skutecznie egzekwował Tomasz Kaczor. Na koniec jeszcze Konrad Stańczyk wykorzystał okazję gry w przewadze i sytuacja "panoramicznych" jest doskonała, a do mistrzowskiego tytułu pozostaje im tylko zdobyć jeszcze 1 punkt. Ostatnim meczem w tym dniu była konfrontacja LechTorpedy ze Spaw-Marem. "Pysie" doskonale zdawały sobie sprawę, że nawet zwycięstwo nie pomoże im się utrzymać w Ekstraklasie, ponieważ ich najbliżsi sąsiedzi wygrali swoje mecze. Radosław Jaźwiec zdobył nawet gola na 1-1, ale Dawid Szatko po raz drugi wyprowadził swój team na prowadzenie. Później także dwa razy do siatki trafił Marek Nalepka, a na koniec wynik ustalił Jakub Tadel.
Szczegóły 19. kolejki
- Westovia Okna Pawłowski 3:4 Grupa Azoty PROREM
- Topicar Auto Części 0:2 Gryf Borzęcin
- Westa Tar-Sped 5:0 Lumaro Elbud
- Vitasport Rock N` Roll 0:2 Panorama GSM
- LechTorpeda 1:5 Spaw-Mar
FOTO: Tomasz Lalewicz