Rafał Kiwior: Jest to kontynuacja imprez, które zapoczątkowaliśmy już rok temu. Wtedy imprezy odbywały się w innym lokalu w Tarnowie. To nie były tylko wieczory karaoke, ale także wieczorki gitarowe połączone z oglądaniem skeczy i filmów. Teraz stworzył się jakby nowy pomysł. Jest tu większy lokal, z większymi możliwościami - więcej stolików, parkiet. Tutaj są robione także wieczorki taneczne. Nie tylko biblioteka, nie tylko techno i hip-hop, lecz także spokojne studenckie życie - wieczorki taneczne i wieczorki karaoke. W tym kierunku chcemy iść.

Za dwa tygodnie chcemy, aby tu wystąpił tarnowski kabaret studencki. Evviva L`arte, Rozmowy już trwają. Kabaret ten ostatnio występował w klubie „Pod Jaszczurami” w Krakowie i został bardzo ciepło przyjęty.

Dziś karaoke - studenci wybierają sobie z listy piosenki i śpiewają sami lub w grupach. Są też drobne upominki.

Chcemy przełamać stereotyp studenta podążającego do pubu tylko za tanim piwem. Mamy wielu zdolnych ludzi w Tarnowie. Chcielibyśmy polecić restauracje Artie jako miejsce spotkań młodej inteligencji tarnowskiej. Chcemy, aby tu rozmawiali też o rzeczach ważnych, i o naszym mieście. Oni są przyszłością tego miasta. Jeżeli chcemy, aby Tarnów był jako miasto uniwersyteckie, musimy sami o to zadbać, stąd ten pomysł na integrację studentów z różnych uczelni.