Prokurator okręgowy w Tarnowie przekazał tę sprawę na początku października Prokuraturze Apelacyjnej w Krakowie, a ta wyznaczyła Myślenice do dalszego jej prowadzenia. Dlaczego Tarnów "oddał" sprawę?
- Prokurator okręgowy zdecydował tak w obliczu nieustannych zarzutów Zbigniewa M. (ojca ofiary wypadku) pod adresem tarnowskiej prokuratury. Poszkodowany ojciec stale oskarżał prokuratorów o stronniczość w postępowaniu, fałszowanie i zatajanie faktów. Uważa, że winnym śmierci jego syna są policjanci, a tarnowska prokuratura im sprzyja. Aby uniknąć dalszych zarzutów i podejrzeń, sprawa została przekazana, na wniosek prokuratora okręgowego, do Krakowa. Ten zaś przekazał ją dalej do Myślenic - wyjaśnia Bożena Owsiak, rzeczniczka PO w Tarnowie.
Prokuratura myślenicka przystąpiła już do kontynuowania śledztwa w sprawie tragicznej śmierci 19-latka. Jak usłyszeliśmy, pierwsze ustalenia tarnowskiej prokuratury nie zostały pominięte.
(mab)
Dziennik Polski