W szufladzie z lekami każdego z nas leżą te, których już nie używamy z różnych powodów: zakończyliśmy leczenie bądź źle tolerowaliśmy lek. Czekamy aż minie data ich przydatności i wówczas wyrzucamy je do kosza. Tymczasem Maltańczycy chcą zmobilizować mieszkańców do dzielenia się niepotrzebnymi już medykamentami. Oczywiście leki nie mogą być przeterminowane.
Maltańska Służba Medyczna rozdawałyby zebrane leki osobom posiadającym ważną receptę. Aby pomysł mógł być zrealizowany konieczna jest pomoc (charytatywna) magistra farmacji. Maltańczycy liczą również na pomoc sponsora lub użyczenie lokalu na otwarcie apteki. Na początku byłaby ona czynna tylko jeden dzień w tygodniu przez kilka godzin.
Zapotrzebowanie na taki rodzaj pomocy na pewno jest. Około 7 tysięcy osób korzysta z różnej pomocy miasta - otrzymując ubrania czy żywność. Leki są przecież tak samo ważne, od nich zależy nasze zdrowie i życie. Dlatego warto zaangażować się w tę akcję.
Beata Burkat