![]()
Małgorzata Lazarek - absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie Wydział Grafiki Akademii w Katowicach. Praca dyplomowa w pracowni projektowania graficznego prof. Tomasza Jury, promotor Zbigniew Pieczykolan (rysunek i film), dyplom dodatkowy z malarstwa w pracowni prof. Jacka Rykały Dyplom nagrodzony medalem. Przez kilka lat nauczyciel rysunku i malarstwa w liceum plastycznym, również grafik w Super Expressie. Wystawy w Polsce, Niemczech, Belgii, Francji i na Węgrzech.
Pani Małgorzata w kilku słowach o samej sobie : „Rysowałam zawsze - czymkolwiek i na czymkolwiek się dało. W wieku sześciu lat na plastikowej obudowie telewizora wyskrobałam szpikulcem kwiatki, były piękne. Zdanie rodziców na temat mojej pracy było krańcowo różne. Niezrażona miażdżąca krytyką tworzyłam dalej. Ulubioną lekturą dzieciństwa były „Szpilki" - podziwiałam rysunki Dudzińskiego, Czeczota, Mleczki. Próbowałam ich naśladować. Karykatura Pani od przyrody wpadła w jej niepowołane ręce, czego skutkiem było obniżenie stopnia z przyrody i również wzrost zainteresowania moimi karykaturami wśród kolegów. Skończyłam liceum plastyczne, Akademię Sztuk Pięknych, uczyłam rysunku i malarstwa. Byłam grafikiem w.,SuperExpressie". rysowałam dla „Gazety Wyborczej", „Twojego Stylu". „Newsweek'a", malowałam obrazy, rysowałam. W1990 iv Legnicy, na „Satyrykonie", otrzymałam złoty medal potem nagrodę specjalną, potem dwa razy srebro.”
Pani M. Lazarek o „Satyrykonie” :
![]()
Pani Małgorzata otrzymała również
„nagrodę restauracji „ Tivoii", dyrektora Muzeum Karykatury w Warszawie i Fundacji Satyrykon im. Andrzeja Tomiałojcia oraz dwa razy wyróżnienia.”
To bardzo wiele zmieniło w życiu Pani Małgorzaty. Zajrzyjmy jednak w głąb artystycznej duszy i odnajdźmy przyczynę inspiracji rysunkiem satyrycznym: „Powodem dla jakiego wykonuję rysunki o tematyce satyrycznej jest miejsce mojego pochodzenia, czyli Jura Krakowsko-Czestochowska. a dokładnie skały wapienne. To dzięki nim woda spożywana przez mieszkańców tego regionu jest wysoko mineralizowana. Posiada dużą zawartość wapnia. A ten z kolei powoduje zwiększenie tych części mózgu, które odpowiedzialne są za postrzeganie świata i poczucie humoru. Autorem tej odkrywczej teorii jest Pan Robert Szecówka, jeden z dwojga twórców imprezy „Satyrykon".”
Czy aby na pewno to wszystko jest tylko za sprawą pochodzenia Pani Małgorzaty?
„Jestem pół kobietą, pół mężczyzną, pół dzieckiem - jest mnie więc półtorej. Nie jest prawdą, że wszystko mnie śmieszy-wręcz przeciwnie. Moją terapia na co dzień jest wymyślanie rysunków satyrycznych, czego i Państwu życzę.”
Mamy nadzieję, że będziemy mieli okazję podziwiać kolejne wspaniałe prace Pani Małgorzaty Lazarek, a samej autorce życzymy powodzenia w dalszych stawianych krokach na na wysoko zawieszonej linie, zwanej sztuką.
Pani M. Lazarek o samej wystawie:
