Pomysł jest niecodzienny, chociaż bezpośrednio do codzienności się odwołuje. Bo zdjęcia, które możemy zobaczyć na portalu www.Dokumentalista.pl są opowieścią o tym, co znamy z potocznego życia. Nie zobaczymy tutaj wymodelowanych osób, zaaranżowanych sytuacji. Wręcz przeciwnie, spotkamy miejsca, które znamy, obok których przechodzimy, ludzi z którymi żyjemy w Tarnowie. Po co to wszystko? Po to by, jak mówią fotografowie, zatrzymać chwilę, zapamiętać ją, udokumentować.

Prace dokumentalistów potrwają jeden rok, cały 2008, po to by zwieńczyła je duża wystawa- portretująca Tarnów i jego mieszkańców. W projekcie bierze udział ośmiu fotografów. Część z nich zrzeszona jest w Tarnowskim Towarzystwie Fotograficznym, ale fotografują również osoby spoza Towarzystwa i miasta, bo umożliwi to zobiektywizowanie spojrzeń na temat.

Projekt jest przedsięwzięciem nieformalnej grupy. O członkostwie decydowała chęć podjęcia się pracy przez cały rok – mówi Marcin Głuszek, pomysłodawca i autor projektu – Fotografia mieszkańców, ulic i sytuacji miejskich, to nie jest podejście nowatorskie, bo w latach trzydziestych zeszłego wieku robili to nasi mistrzowie- chociażby E. Atget w Paryżu. Uważam, że dzisiaj jest taka potrzeba zobrazowania Tarnowa w sposób dokumentalny, który mu się należy, i który kiedyś będzie stanowił materiał porównawczy- dodaje.

W grupie znaleźli się: Łukasz Kuś, Marcin Głuszek, Łukasz Nowak, Bartosz Połeć, Tomasz Sobaczak, Piotr Góryjowski, Hubert Burzawa i Jakub Ochnio.

Od początku roku, który był symbolicznym startem projektu powstało już około czterdziestu galerii. Możemy w nich zobaczyć prace trwające na dworcu PKP, ulicę i budynki Tarnowa mniej lub bardziej znane, zobaczymy tu również „Burek” i miejsca spoza centrum miasta. Pomysłów jest wiele, a nowe wciąż się rodzą.

Projektowi patronuje Muzeum Okręgowe w Tarnowie i Gazeta Krakowska.