Motor powstał w 1950 r., a od 2010 r. jest spółką akcyjną. Ma na koncie 9 sezonów w Ekstraklasie (ostatni w 1992 r.) i 22 na jej zapleczu (ostatnio grał tam w latach 2007-2010). Od 12 września trenerem Motoru jest Piotr Świerczewski - srebrny medalista olimpijski z Barcelony, 70-krotny reprezentant Polski (1 bramka), uczestnik MŚ w Korei Płd. i Japonii, przez wiele lat gracz m.in. Bastii, Saint-Etienne i Olympique Marsylia. Inni znani piłkarze, których zobaczymy w sobotę przy Zbylitowskiej to Jacek Bąk - 96-krotny reprezentant Polski (3 gole), obecnie członek rady nadzorczej Motoru oraz Arkadiusz Onyszko - srebrny medalista z Barcelony, obecnie trener bramkarzy.
Motor rozpoczął sezon od 4 remisów, a gdy kolejne 2 mecze przegrał nastąpiła zmiana trenera. Pod wodzą Świerczewskiego lublinianie rozegrali 7 spotkań: pierwsze 2 przegrali, wygrali 3-2 ze Świtem, przegrali w Płocku, zremisowali z Resovią, przegrali z Siarką 2-4 i w sobotę pokonali 3-0 Garbarnię.
W sumie daje to Motorowi zaledwie 17. miejsce w tabeli - 11 pkt. (2-5-6), bramki 14-20. Poza Lublinem rywale jeszcze nie wygrali - 2 remisy i 5 porażek, bramki 5-13. Z pewnością są to wyniki znacznie poniżej oczekiwań, w końcu to zawodowy klub, który jeszcze 2 lata temu grał w I lidze i który stać na zatrudnienie Świerczewskiego. W tym sezonie w Motorze grało już aż 27 piłkarzy, bo kadra jest wciąż wzmacniana - niedawno zakontraktowano Piotra Romańczuka, który w ub. sezonie grał w Ekstraklasie (ŁKS), oraz Vincenta Kayizzi, 19-krotnego reprezentanta Ugandy. Oprócz tego w Motorze grają Rafał Niżnik - prawie 150 meczów w Ekstraklasie oraz mistrzostwo Danii z Broendby - i inni piłkarze z doświadczeniem ekstraklasowym: Piotr Klepczarek, Karol Kostrubała, Radosław Kursa, Michał Kwiatkowski. Nic dziwnego, że mizerne wyniki zespołu spowodowały złość lubelskich kibiców, którzy bojkotują mecze u siebie. Jeżdżą za to licznie na wyjazdy, toteż pod względem kibicowskim mecz z Motorem jest wydarzeniem jesieni.
Unia po 4 porażkach z rzędu spadła na 12. miejsce w tabeli. Jaskółki będą miały mniej czasu na odpoczynek, w końcu grały wczoraj, a Motor w sobotę. Sytuacja kadrowa wygląda coraz lepiej, nikt nie pauzuje za kartki, kontuzjowani pozostają Sławomir Matras i Łukasz Jamróg, trudno powiedzieć, jak poważny jest uraz Tomasza Libery, zaś chory ostatnio Fabian Fałowski powinien być w sobotę do dyspozycji trenera Tomasza Kijowskiego. Mimo bolesnej porażki z Puszczą, zauważalna jest poprawa gry ofensywnej w porównaniu do wcześniejszych meczów, wciąż brakuje jednak skuteczności. Tarnowianie od 4 meczów nie strzelili bramki w Jaskółczym Gnieździe, ostatni raz wygrali w Tarnowie 1 września z Wigrami. Najwyższy czas wymazać te niekorzystne statystyki i zwyciężyć!
Historia spotkań Unia - Motor:
Sezon 1968/9 - II (obecnie I) liga:
Motor - Unia 0 - 1 (0-1) [S. Bucki 42]
Unia - Motor 1 - 0 (1-0) [E. Oratowski 22]
Sezon 1969/70 - II (I) liga:
Unia - Motor 1 - 2 (0-0) [Z. Tutaj 88]
Motor - Unia 3 - 2 (0-1) [A. Grębosz 22, S. Bucki 86-k.]
Sezon 1994/5 - II (I) liga:
Unia - Motor 2 - 1 (0-0) [K. Palej 57, G. Jasiak 85]
Motor - Unia 1 - 0 (1-0)
Sezon 1995/6 - II (I) liga:
Motor - Unia 2 - 2 (0-1) [G. Jasiak 41, K. Palej 51]
Unia - Motor 1 - 1 (1-0) [K. Palej 14]
Sezon 2002/3 - III (II) liga:
Unia - Motor 1 - 0 (1-0) [J. Hołda 12]
Motor - Unia 2 - 0 (0-0)
W sumie w 10 meczach 4 zwycięstwa Unii, 2 remisy i 4 wygrane Motoru, bramki 11-12.
Ponieważ jest to mecz podwyższonego ryzyka, co skutkuje większymi wydatami na ochronę oraz innymi obostrzeniami wobec organizatora, cena biletu na to spotkanie wzrosła i wynosi: 15 zł - bilet normalny, 8 zł - bilet ulgowy. Na trybunach zostaną wydzielone strefy dostępne dla kibiców - wyłączona zostanie część trybuny głównej (ta bliżej parku), a na łuku od strony dworca ograniczony zostanie sektor młyna. Dla wszystkich jednak wystarczy miejsca, dlatego prosimy o dostosowanie się kibiców do wymogów nałożonych na klub.
W związku z meczem z Motorem został zmieniony regulamin imprezy masowej oraz regulamin obiektu, a także plan stadionu. Zapraszamy do zapoznania się z nowymi regulaminami oraz prosimy o dostosowanie się do nowych zasad, zwłaszcza w kwestiach miejsc udostępnionych dla publiczności.